Niemka wydalona z Polski. „Nie wszyscy rozumieją, z czym mamy tu do czynienia”

i

Autor: Twitter/Straż Graniczna Niemka wydalona z Polski za wtargnięcie do zamkniętej strefy przy granicy polsko-białoruskiej

Niemka wydalona z Polski. „Nie wszyscy rozumieją, z czym mamy tu do czynienia”

2023-03-04 9:41

68 osób próbowało w piątek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski – poinformowała w sobotę Straż Graniczna. 3 marca służby zatrzymały również kolejnych pięć osób, które złamały zakaz wejścia do strefy przy graniczy polsko-białoruskiej. Jedna z nich to obywatelka Niemiec, która została wydalona z Polski. Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa, publikując na Twitterze zdjęcia z zatrzymania skomentował, że "Niektórzy obywatele krajów UE, a także polscy aktywiści nie rozumieją, z czym mamy do czynienia".

Rzecznik Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz poinformowała, że naruszenie przepisów dotyczących pasa drogi granicznej 28 lutego zauważyła obsługa centrum nadzoru bariery elektronicznej, obsługujące system czujników i kamer zamontowanych na granicy z Białorusią.

Jak podała, funkcjonariusze pełniący służbę w tym centrum (zlokalizowanym w POSG w Białymstoku) zauważyli kilka osób przy zaporze po stronie polskiej, które przerzucały pakunki na stronę białoruską. Wysłany na miejsce patrol z placówki SG w Czeremsze zastał na miejscu i wylegitymował troje obywateli Polski, dwoje obywateli Niemiec i obywatelkę Szwajcarii.

Stanisław Żaryn o sytuacji na granicy: „Nie wszyscy rozumieją z czym mamy do czynienia”

Do sytuacji odniósł się na Twitterze Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

„Meldunki Straży Granicznej pokazują również, że niektórzy obywatele krajów UE, a także polscy aktywiści nie rozumieją, z czym mamy do czynienia”.

„Działania na granicy PL-BLR to operacja hybrydowa wpisująca się w agresję Rosji przeciwko Zachodowi”.

Obywatelka Niemiec nie po raz pierwszy weszła do zakazanej strefy

Straż Graniczna w ramach czynności ustaliła, że zatrzymani złamali zakaz wejścia na pas drogi granicznej i przepisy porządkowe obowiązujące w strefie nadgranicznej.

Dodatkowo stwierdzono, że 26-letnia obywatelka Niemiec nie po raz pierwszy złamała ten zakaz.

"W związku z tym, zgodnie z ustawą o wjeździe na terytorium RP, pobycie oraz wyjeździe z tego terytorium obywateli państw członkowskich UE i członków ich rodzin, otrzymała ona decyzję o opuszczeniu Polski w terminie pięciu dni, z zakazem wjazdu obowiązującym na 5 lat" - poinformowała mjr Zdanowicz.

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej

68 osób próbowało w piątek 3 marca dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. SG podała na Twitterze, że najwięcej piątkowych prób przekroczenia granicy - 29 - miało miejsce na odcinku granicy, który chroni placówka SG w Mielniku.

Migranci próbowali także przekroczyć granicę na odcinkach w rejonie placówek SG w Narewce i Dubiczach Cerkiewnych. Do Polski próbowali się tam dostać Syryjczycy, Afgańczycy, Jemeńczycy i Libańczycy.

W lutym odnotowano ok. 1,5 tys. prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. W styczniu było ponad 1,4 tys. takich prób.

Jak działa system perymetryczny na granicy z Białorusią? Straż Graniczna pokazała nagrania