Były marszałek województwa podlaskiego idzie do sądu. Bohater memów mówi dość

"Janusz Alfa". Były wicemarszałek bohaterem memów

Stanisław Derehajło był wójtem gminy Boćki i do 2022 r. pełnił funkcję wicemarszałka województwa podlaskiego.

Można rzec, że w internecie prowadził natomiast swoje drugie życie. Tylko że bez własnej zgody. Tam mimowolnie stał się bohaterem popularnych memów, czyli prześmiewczych obrazków.

Jego wizerunek przedstawiany był przede wszystkim w kontekście typowego szefa, wyzyskującego swoich pracowników, określanego mianem "Janusza biznesu" czy "Janusza Alfa".

Były marszałek woj. podlaskiego idzie do sądu

Teraz jednak polityk mówi dość i uważa, że przekroczone zostały pewne normy. A wszystko dlatego, że ktoś postanowił zarobić na jego wizerunku.

W mediach społecznościowych pojawiły się bowiem informacje, że w nadmorskich kurortach, (prawdopodobnie m.in w Gdyni i Mielnie) na niektórych stoiskach można kupić magnesy z wizerunkiem byłego wicemarszałka. Na stojaku z magnesami widnieje też cena 8 zł.

Rozmawiałem z prawnikami i zaczniemy kroki prawne przeciwko producentowi tych magnesów w związku z kradzieżą mego wizerunku. Ktoś przekroczył pewne normy i zarabia na moim wizerunku. Ja się na to nie godzę - podkreślił Derehajło w rozmowie z Kurierem Porannym.

Dodał też żartobliwie, że można było wybrać jego lepsze zdjęcie.

Jak dobrze znasz autorów hitów disco polo? Sprawdź się w QUIZIE poniżej.