Koronawirus: Białystok zostaje w domu

i

Autor: Rafał Rudnicki Koronawirus: Białystok zostaje w domu.

Białystok jak miasto duchów. Tak wyglądają ulice w centrum [ZDJĘCIA]

2020-03-16 9:11

Cisza, spokój i prawie puste ulice. Tak od piątku wygląda centrum Białegostoku i większość osiedli na terenie miasta. Białostoczanie wzięli na poważnie zalecenia dotyczące pozostania w domach na czas wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego. Akcja #ZostańWDomu przynosi efekty.

Koronawirus w Polsce: Białystok pusty jak nigdy. Efekty akcji #ZostańWDomu

Czy białostoczanie wzięli sobie do serca zalecenia, by pozostać w domu na czas "kwarantanny" związanej z koronawirusem w Polsce? Wszystko wskazuje na to, że tak. Wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki podzielił się w sobotę zdjęciami z centrum miasta. Widać na nim samotnie górujący nad ulicami Suraską i Lipową uśmiechnięty ratusz, prawie pusty deptak i pozamykane restauracje. Wygląda na to, że akcja #ZostańWDomu przyniosła efekty, a prośby o niewychodzenie z domu bez potrzeby większość białostoczan potraktowała poważnie.

Restauracje wspierają lekarzy - gotują im za darmo! Tak działa Grupa #GastroPomaga

- Wieczorny objazd #Białystok. O godz. 20 pojedynczy piesi, szczególnie przy aptekach. Nieliczne osoby korzystające z autobusów komunikacji miejskiej #BKM. Wszystkie lokale w centrum nieczynne. Brawo białostoczanie. #ZostańWDomu - ta akcja ma sens - napisał w mediach społecznościowych wiceprezydent Białegostoku.

– Po raz kolejny zwracam się z apelem do mieszkańców Białegostoku: zostańcie w domu - apelował w piątek zastępca prezydenta Przemysław Tuchliński. - Najważniejsza jest odpowiedzialność każdego z nas, za siebie i innych, zachowanie zdrowego rozsądku i czujności oraz unikanie bezpośrednich kontaktów. To jest najważniejsze, żeby kwarantanna mogła zadziałać. 

Wszystko wskazuje na to, że apele i akcja #ZostańWDomu przyniosły skutek. 

A Wy macie jakieś zdjęcia opustoszałego miasta? Podzielcie się nimi z nami na fanpage'u ESKA Białystok!

Wprowadzono stan zagrożenia epidemiologicznego. Czeka nas wiele ograniczeń.