Janusz Kubicki; wybory

i

Autor: pexels.com, H.S; Facebook Janusz Kubicki

wybory 2024

II tura wyborów w Zielonej Górze nieunikniona. Janus Kubicki komentuje walkę o fotel prezydenta

2024-04-08 11:10

7 kwietnia, w niedzielę zielonogórzanie licznie oddawali głosy m.in. na prezydenta. W 2024 r. okazało się, że wynik nie jest jednoznaczny i już za dwa tygodnie odbędzie się II tura wyborów samorządowych. Obecny prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki skomentował walkę o fotel prezydenta.

Wybory samorządowe 2024. Kogo się wybiera?

W niedzielę, 7 kwietnia 2024 r. odbyły się wybory samorządowe 2024. Kogo wybiera się podczas wyborów samorządowych? Głosujący mogli oddać swoje głosy na przedstawicieli szczebli samorządu. Oznacza to, że wybiera się:

  • radnych gmin,
  • radnych powiatów,
  • radnych dzielnic,
  • radnych sejmików województw,
  • wójtów,
  • prezydentów miast,
  • burmistrzów.

Zielonogórzanie poznali już nowych radnych w Radzie Miasta Zielona Góra. Na liście znalazło się wielu nowych nazwisk, znanych dla mieszkańców Zielonej Góry z innych dziedzin. Jednak po raz kolejny będą musieli podjąć decyzje kto zostanie prezydentem Zielonej Góry 2024? 

Kiedy odbędzie się II tura wyborów? 

Druga tura wyborów samorządowych zaplanowana jest na 21 kwietnia, w niedzielę 2024 r. To właśnie wtedy zielonogórzanie będą musieli oddać głos na Janusza Kubickiego lub Marcina Pabierowskiego. 

Tajemniczy obiekt nad Zieloną Górą

Janusz Kubicki skomentował wyniki PKW

Janusz Kubicki, obecny prezydent Zielonej Góry zabrał głos po wynikach PKW. Mieszkańcy Zielonej Góry, wiedzą, że postać Janusza Kubickiego jest medialna i aktywnie dzieli się z zielonogórzanami kolejnymi sukcesami czy inwestycjami w swoich mediach społecznościowych. Co powiedział o wynikach PKW Janusz Kubicki? Przypomnijmy, że obejmuje stanowisko prezydenta Zielonej Góry od 2006 r. 

Drodzy zielonogórzanie. Są już oficjalne wyniki I tury wyników na Prezydenta. Nie dokonano wyboru Prezydenta, będzie II tura. Będę w niej konkurował z Marcinem Pabierowskim z PO. Na początek chciałbym serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy byli na głosowaniu. To bardzo ważne aby uczestniczyć w wielkim święcie demokracji jakim są wybory. Bardzo mocno, szczerze i z całego serca dziękuje Tym wszystkim, którzy poparli moją osobą. Czy spodziewałem się takich wyników wyborów? Chcecie szczerej jasnej i czytelnej odpowiedzi, bez żadnego ściemniania? Jestem osobą, która jest bardzo emocjonalna i szczera. Oczywiście, że się nie spodziewałem, są dla mnie niemiłym zaskoczeniem, kubłem zimnej lodowatej wody wylanym na głowę, nie sądziłem, że będzie druga tura, że przegram z Marcinem. Taka jest prawda bez żadnego owijania w bawełnę. Co dalej?Można zrobić dwie rzeczy. Jedna usiąść i zacząć płakać nad rozlanym mlekiem, załamywać ręce, szukać winnych, martwić się tym co się już wydarzyło i nie da się tego cofnąć. Można też zrobić coś innego, można jak bokser, który wyszedł na ring i w pierwsze rundzie po cisie padł na deski, zejść na przerwę, otrząsną się i … i dalej walczyć. Bo walka jeszcze się nie skończyła, można przegrać rundę ale wygrać trzeba całą batalię. Tak zamierzam zrobić. Nie będę płakać, nie będę na siłę szukać winnych. Oczywiście trzeba wyciągnąć wnioski, dokonać zmian, korekt ale najważniejsze jest aby dalej iść do przodu. W samorządzie jak w życiu, nie zawsze się wyrywa, czasami są chwilę trudne i złe, ale zawsze po burzy wychodzi słońce. Najważniejsze jest to aby, jak w sporcie otrząsnąć się po ciosie, podnieść się i iść dalej do przodu. Czy czuje się przegranym? Tak przegrałem pierwszą rundę, ale wiem też, że udał nam się zrobić w mieście przez te kilkanaście lat wiele i to już zostanie na zawsze. Zmieniliśmy oblicze miasta z takiego, które z zazdrością patrzyło na Nową Sól. Międzyrzecz czy Gorzów, na miasto dynamicznie się rozwijające. Na koniec przepraszam wszystkich, których zawiodłem. Proszę Was abyśmy wspólnie razem podjęli walkę o końcowe zwycięstwo.Zielona Góra to piękne i dumne miasto, zielonogórzanie to wspaniali ludzie, nie raz to udowadniali. Jeszcze raz dziękuje Wam wszystkim za to co było, przed nami jeszcze dużo do zrobienia. Kocham to miasto i nic i nikt tego nie zmieni - napisał na profilu na Facebooku, Janusz Kubicki. 

Sonda
Byłeś/aś na wyborach?