Tak się pracuje u Elona Muska. Zdjęcie wywołało spore oburzenie

i

Autor: pixabay.com/ screen: Twitter Esther Crawford

Tak się pracuje u Elona Muska. Zdjęcie śpiącej pracownicy w biurze wywołało spore oburzenie

2022-11-04 11:18

Elon Musk pod koniec października w czwartek przejął ostatecznie Twittera. Jednym z jego pierwszych posunięć było zwolnienie czołowych menedżerów, których oskarżył o wprowadzenie go w błąd co do liczby kont spamowych na platformie. Oprócz tego, w planach ma także pozbycie się kolejnych pracowników, aby "załagodzić" koszt przejęcia platformy za 44 mld. Ci jednak, którzy jeszcze zostali, śpią w biurze w śpiworze, aby wywiązać się na czas z napiętych terminów.

Elon Musk, obecnie jeden z najbogatszych ludzi świata, niedawno przejął popularny portal społecznościowy Twitter. Pojawiły się już w związku z tym pierwsze zmiany. Władca zdążył oficjalnie oświadczyć, że wprowadzi opłatę w wysokości 8 dolarów miesięcznie za zweryfikowane konta. Zdążył zwolnić już ważnych menadżerów. Jak podkreśla www.money.pl, to nie koniec. Już niedługo kolejni pracownicy będą musieli się pożegnać z posadą. Szacuje się, że może być to nawet 3,7 tys. osób. Miliarder bowiem chce w ten sposób obniżyć koszty działalności przedsiębiorstwa po tym, jak jego przejęcie kosztowało go 44 mld dolarów.

To nie koniec. Niedawno w sieci - notabene na Twitterze - pojawiło się zdjęcie jednej z pracownic, która uznała, że nie opłaca się jej wracać na noc do domu, rozłożyła więc śpiwór w biurze na podłodze między biurkiem a drzwiami. Wszystko po to, aby móc wywiązać się ze wszystkich deadline'ów. Widok ten jest nieco przykry, a zdjęcie wywołało spore oburzenie.

Autorką zdjęcia jest dyrektor zarządzania produktem, Esther Crawford i to ona sama rozpowszechniła tę fotografię.

Czytaj także: Ten napój wzmocni twoją odporność! Złote mleko najlepsze na jesienne wieczory

"Kiedy twój zespół nieustannie naciska, aby dotrzymać terminów, czasami jesteś zmuszona spać tam, gdzie pracujesz" - czytamy w poście.

Do szokujących informacji dotarł także "The New York Post". Według ustaleń dziennikarzy, w sieci ktoś opublikował wewnętrzną wiadomość, która miała być rozsyłana do wszystkich pracowników Twittera przez jego nowego właściciela. Elon Musk miał się w niej domagać gotowości do pracy 24/7. Z drugiej strony zaś pojawiają się również głosy, że pracownicy obawiają się, że mogą stracić pracę, jeśli nie będą w stanie jak najszybciej ukończyć projektów.

Trzaskowski pochwalił się autobusem na wodór. Miasta nie stać jest na jego zakup