Zełenski ostro o Chinach. Ukraina nie chce gwarantów, którzy wspierają Rosję

2025-08-21 10:49

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jasno stwierdził, że Chiny nie mogą być gwarantem bezpieczeństwa jego kraju. Jego zdaniem Państwo Środka nie tylko nie powstrzymało wojny, ale wręcz pomogło Rosji, otwierając dla niej rynek dronów. Zełenski przypomniał również, że Pekin milczał podczas aneksji Krymu, mimo że był sygnatariuszem Memorandum Budapeszteńskiego.

ukraina

i

Autor: Pixabay.com
  • Wołodymyr Zełenski skrytykował Chiny za brak pomocy Ukrainie w powstrzymaniu wojny, otwieranie rynku dronów dla Rosji i brak reakcji na zajęcie Krymu w 2014 roku.
  • Zełenski podkreślił, że Chiny jako sygnatariusz Memorandum Budapeszteńskiego nie zrobiły nic, gdy Rosja zajęła Krym, dlatego nie potrzebuje gwarantów, którzy nie pomagają Ukrainie.
  • Prezydent przypomniał, że Memorandum Budapeszteńskie z 1994 roku, podpisane przez USA, Rosję i Wielką Brytanię, gwarantowało Ukrainie nienaruszalność granic w zamian za rezygnację z broni jądrowej.
  • Zełenski podkreślił, że Ukraina oczekuje realnej pomocy od sojuszników, a nie iluzorycznych zobowiązań ze strony państw, które wspierają agresora.
  • Więcej informacji znajdziesz na eska.pl

Zełenski: Chiny nie pomogły Ukrainie

Podczas rozmowy z dziennikarzami Wołodymyr Zełenski ostro skrytykował rolę Chin w obecnym konflikcie. – Dlaczego Chiny nie są wśród gwarantów? Po pierwsze, Chiny nie pomogły nam powstrzymać tej wojny od samego początku. Po drugie, Chiny pomogły Rosji, otwierając dla niej rynek dronów. Po trzecie, tu nie chodzi tylko o obecność wojskową. Chodzi o Memorandum Budapeszteńskie – powiedział prezydent.

Ukraiński przywódca zaznaczył, że Pekin zawiódł jego kraj już w 2014 roku, kiedy Rosja zajęła Krym. – Chiny były wśród sygnatariuszy i nie zrobiły nic, gdy zajęto Krym. Dlatego nie potrzebujemy gwarantów, którzy nie pomagają Ukrainie i nie pomagali jej w czasie, gdy naprawdę tego potrzebowaliśmy po 24 lutego 2022 roku – dodał.

Według Zełenskiego, gwarancje bezpieczeństwa mają realną wartość tylko wtedy, gdy udzielają ich państwa faktycznie wspierające Ukrainę i gotowe do działania w jej obronie.

Kontekst Memorandum Budapeszteńskiego

Prezydent przypomniał, że dokument, o którym mowa, podpisano 5 grudnia 1994 roku. W ramach Memorandum Budapeszteńskiego USA, Rosja i Wielka Brytania zagwarantowały Ukrainie nienaruszalność granic i suwerenność. W zamian Kijów zrezygnował z broni jądrowej odziedziczonej po rozpadzie Związku Radzieckiego.

Choć dokument miał zapewnić Ukrainie bezpieczeństwo, wydarzenia ostatnich lat pokazały, że gwarancje na papierze nie wystarczą. Dlatego – jak podkreśla Zełenski – dziś nie ma miejsca na iluzoryczne zobowiązania ze strony państw, które wspierają agresora. Ukraina oczekuje od sojuszników realnej pomocy, a nie deklaracji bez pokrycia.

Oprac. Marcin Paczkowski, źródło: PAP.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

2025.08.20 short izrael