Rekordowe konklawe w Watykanie
W Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie od 1492 roku odbywają się papieskie elekcje, zebrało się aż 133 kardynałów z 71 krajów. To najwyższa liczba elektorów w historii konklawe. Czterech z nich to Polacy: kardynałowie Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś. Prace rozpoczęły się od uroczystej mszy w bazylice Świętego Piotra, a popołudniu elektorzy w procesji przeszli do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie zamknięto ich na czas głosowań.
Biały dym i dzwony. Znak wyboru papieża
Od ponad dwóch wieków wybór papieża ogłasza dym unoszący się z komina Kaplicy Sykstyńskiej. Czarny oznacza brak decyzji, biały – dokonanie wyboru. Jeśli do głosowania dojdzie w środę po południu, dym pojawi się najwcześniej po godz. 19. Od czwartku planowane są cztery głosowania dziennie: dwa rano i dwa po południu. Biały dym może pojawić się już o 10:30 lub w kolejnych godzinach – w zależności od etapu głosowania.
Ściśle tajne wybory. Zasady bez wyjątków
Kaplica Sykstyńska i trasa do niej są objęte absolutną izolacją. Kardynałowie nie mają dostępu do telefonów, internetu, prasy ani telewizji. Podobne zakazy dotyczą wszystkich osób wspierających organizację konklawe – od techników po kucharzy. Wszyscy złożyli przysięgę dochowania ścisłej tajemnicy, której złamanie grozi ekskomuniką.
Wprowadzono zabezpieczenia. Zainstalowano m.in. specjalne zagłuszarki
Ze względu na rekordową liczbę elektorów zabrakło miejsc w Domu Świętej Marty, dlatego część kardynałów zakwaterowano w sąsiednim budynku. Watykan zadbał także o kwestie bezpieczeństwa – nad Kaplicą Sykstyńską umieszczono specjalne zagłuszarki, które blokują sygnały elektroniczne. Przygotowania objęły też losowanie pokoi dla elektorów, kontrolę techniczną i sprawdzanie miejsca wyboru przez ekspertów.
Jak wygląda głosowanie i co dzieje się po wyborze?
Kardynałowie głosują na specjalnych kartach, wpisując imię wybranego kandydata. Po oddaniu wymaganej większości – dwóch trzecich głosów (czyli 89 z 133) – nowo wybrany papież zostaje zapytany, czy przyjmuje wybór, a następnie ogłasza, jakie imię przyjmie. Wtedy do Kaplicy Sykstyńskiej wzywany jest protodiakon, który z balkonu bazyliki ogłasza światu: „Habemus Papam”. Nowy papież po raz pierwszy pozdrawia wiernych i udziela błogosławieństwa.
Lista kandydatów na papieża stale się powiększa: Oto medialna giełda nazwisk faworytów
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP, Onet