Wojna w Ukrainie
Kolejne sklepy wycofują się ze sprzedaży rosyjskich i białoruskich produktów. Nie chcą wspierać rosyjskiej gospodarki i tym samym finansować wojny. 24 lutego Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, a wcześniej uznała niepodległość dwóch separatystycznych "republik" znajdujących się na wschodzie Ukrainy. Białoruś wspiera Rosję m.in. udostępniając jej teren, z którego wystrzeliwane są pociski, na teren Ukrainy weszły też białoruskie wojska. Rosyjscy żołnierze bombardują żłobki, przedszkola czy szpitale. Są ofiary i wiele osób poszkodowanych. Setki tysięcy uchodźców ucieka z Ukrainy do Polski.
Jak odróżnić rosyjskie i białoruskie produkty w sklepach?
Rosyjskie i białoruskie produkty możemy rozpoznać w sklepach po kodach kreskowych.
Produkty białoruskie mają kod kreskowy zaczynający się od numeru 481. Kody kreskowe produktów rosyjskich zaczynają się od jednej z sekwencji cyfr: od 460 do 469.
W tych sklepach nie kupisz rosyjskich i białoruskich produktów [LISTA]
W Polsce już kilkanaście dużych sieci sklepów zrezygnowało ze sprzedaży białoruskich i rosyjskich produktów. Listę tych placówek znajdziesz poniżej:
- Żabka
- Castorama
- Hebe
- Biedronka
- Rossman
- Carrefour,
- Aldi,
- Lidl Polska,
- Drogeria Natura,
- Sklep internetowy Frisco,
- Kontigo,
- Super-Pharm Poland,
- Intermarche.
Do listy wciąż dołączają kolejne sklepy.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!