Ulewy i podtopienia w Polsce. Informacje po sztabie kryzysowym 10.07.2025

2025-07-10 9:28

Trwa niespokojna pogoda, którą przyniósł nad Polskę niż genueński Gabriel. W wielu miejscach kraju odnotowuje się intensywne opady deszczu, a wraz z nimi podtopienia. Co nowego wiadomo o sytuacji po czwartkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego? Sprawdź w naszym artykule.

Walka ze skutkami burzy w Przemyślu 07.07.2025

i

Autor: PAP/Darek Delmanowicz

Sztab kryzysowy. Jaka jest sytuacja pogodowa w Polsce w czwartek 10 lipca?

Od kilku dni Polskę dotyka seria intensywnych opadów deszczu i niebezpiecznych zjawisk pogodowych. W czwartek, 10 lipca rano w Warszawie po raz kolejny zebrał się rządowy sztab kryzysowy z udziałem m.in. wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka. Czego dowiedzieliśmy się na konferencji prasowej po obradach tego gremium?

- Łącznie mamy za sobą 4300 interwencji straży pożarnej od poniedziałku — powiedział na briefingu po posiedzeniu minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Obecnie najbardziej poszkodowanym województwem jest województwo podkarpackie, a największe zagrożenie, jeśli chodzi o zagrożenie powodziowe, utrzymuje się w województwie małopolskim. 

Jak zauważyli politycy, sytuacja pogodowa w Polsce poprawia się.

- Z fazy intensywnych opadów przechodzimy w fazę długotrwałych opadów - powiedział wicepremier Kosiniak-Kamysz, zaznaczając, że służby pozostają w stanie gotowości.

- Nie ma ostrzeżeń 3 stopnia dla żadnej części Polski, a stany ostrzegawcze rzek są wydane tylko dla 4 stacji stacji hydrologicznych - przekazał Dariusz Klimczak, szef resortu infrastruktury.

Przy okazji polityk zdementował pojawiające się w przestrzeni publicznej fake newsy o tym, iż zbiorniki przeciwpowodziowe są przepełnione i nie mają rezerw.

Wojsko pomaga w walce ze skutkami podtopień

- Państwo zdaje egzamin ze współdziałania służb - powiedział minister Kosiniak-Kamysz, podkreślając znaczenie dobrze zbudowanego systemu ochrony ludności, w którym ważną rolę odgrywają żołnierze. Obecnie jest w ich gotowości nawet do 12 tysięcy. Działali oni już m.in. w Paczkowie w województwie opolskim, a dziś Wojska Obrony Terytorialnej mają pracować m.in. w miejscowości Kęty w Małopolsce oraz w Sanoku. Będą oni skupiali się na usuwaniu skutków i udrażnianiu miejsc, które ucierpiały wskutek deszczy nawalnych.

Na terenie kraju ewakuowano też około 100 obozów harcerskich i biwaków.

Ulewy nadciągnęły nad Bielsko-Białą. Nocna walka z żywiołem i ewakuacja dzieci. Zobacz zdjęcia:

Ulewy w Warszawie
Człowiek z Bliska
12.09.'24 Niż genueński-prof. dr hab.J.Orlikowski