Tragedia w Kijowie po rosyjskim nalocie. Zginęły trzy osoby, w tym dziecko

2025-10-26 8:00

Trzy osoby, w tym jedno dziecko, zginęły w wyniku nocnego nalotu rosyjskich dronów na Kijów. Rannych zostało 29 mieszkańców, wśród nich sześcioro dzieci. W wyniku uderzenia zniszczone zostały budynki mieszkalne, doszło do pożarów i zawalenia części konstrukcji. Władze miasta mówią o jednej z najtragiczniejszych nocy ostatnich tygodni.

Kijów miał upaść w ciągu kilku dni. Dziś mija trzecia rocznica rosyjskiego ataku na Ukrainę

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne /Joleńka/ Pixabay.com Kijów miał upaść w ciągu kilku dni. Dziś mija trzecia rocznica rosyjskiego ataku na Ukrainę
  • W nocy z soboty na niedzielę rosyjskie drony uderzyły w Kijów, powodując śmierć trzech osób i raniąc 29, w tym sześcioro dzieci.
  • Największe zniszczenia odnotowano w rejonie desniańskim, gdzie odłamki drona spowodowały pożar w dziewięciokondygnacyjnym budynku mieszkalnym.
  • Rosja od ponad dwóch miesięcy nasila ataki dronowe na ukraińską infrastrukturę, co często prowadzi do trafień w budynki mieszkalne i ofiar wśród cywilów.
  • Więcej informacji znajdziesz na eska.pl

Ogień i zniszczenie po uderzeniu dronów

W nocy z soboty na niedzielę rosyjskie drony uderzeniowe zaatakowały ukraińską stolicę. Jak przekazał mer Kijowa, Witalij Kliczko, w wyniku ataku zginęły trzy osoby, a 29 zostało rannych. „W stolicy potwierdzono śmierć trzech osób. Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci. Najmłodsze ma cztery lata” – napisał w komunikatorze Telegram.

Kliczko poinformował, że siedem osób, w tym dwoje dzieci, przebywa w szpitalu. Pozostali ranni zostali opatrzeni na miejscu i wrócili do domów. Największe zniszczenia odnotowano w rejonie desniańskim, gdzie odłamki jednego z dronów spadły na dziewięciokondygnacyjny budynek mieszkalny.

Płonące mieszkania i akcja ratunkowa

Według relacji mera, po uderzeniu wybuchł pożar obejmujący kilka mieszkań oraz balkony od trzeciego do szóstego piętra. „Pożar został już ugaszony, trwają prace przy usuwaniu gruzów” – przekazał Kliczko. Strażacy i ratownicy przez wiele godzin przeszukiwali zgliszcza, by upewnić się, że pod gruzami nie pozostali ludzie.

W innym dziewięciopiętrowym budynku uszkodzeniu uległy okna i drzwi, a częściowo zniszczone zostały stropy i elewacja. Uratowano pięć osób. Z kolei w dzielnicy obołońskiej odłamki drona spadły na kolejny budynek mieszkalny, uszkadzając jedno z mieszkań. Na szczęście tam nie doszło do pożaru ani poważniejszych zniszczeń konstrukcji.

Ataki wciąż trwają mimo potępienia świata

Od ponad dwóch miesięcy Rosja nasila ataki dronowe na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Celem są m.in. elektrownie cieplne, magazyny gazu i sieci energetyczne. Często jednak pociski trafiają w budynki mieszkalne, powodując śmierć cywilów. Władze Kijowa podkreślają, że to próba złamania ducha Ukraińców przed zbliżającą się zimą.

Rosyjski urzędnik Kiriłł Dmitrijew tłumaczył w rozmowie z CNN, że uderzenia w cele cywilne to „nieszczęśliwe wypadki”. Kilka dni wcześniej doszło jednak do nalotu na przedszkole w Charkowie, gdzie – jak przekazał mer Ihor Terechow – drony celowo skierowano na obiekt z dziećmi. „Rosjanie chcą zastraszyć ludność cywilną, ale nie osiągną tego celu” – podkreślił Terechow.

Płk Paluch: Umowa na 52 FlyEye