To imię jest „błędem” w klasycznej polszczyźnie. Jest hitem wśród chłopców

2025-12-16 13:18

W starszych wydawnictwach poprawnościowych za właściwą formę męskiego imienia uznawano „Marceli”, a „Marcel” bywał kwalifikowany jako niepoprawny. Rada Języka Polskiego zwraca jednak uwagę, że z formalnego punktu widzenia tej formie nie można nic zarzucić, a Polacy potwierdzają to statystykami.

Pierwotną wersją imienia Marcel jest Marceli

i

Autor: Karola G/ Pexels.com
  • Rada Języka Polskiego potwierdza, że imię "Marcel" jest poprawne i może być nadawane dzieciom, mimo wcześniejszych kontrowersji.
  • "Marcel" wyraźnie wskazuje na płeć, dobrze się odmienia i zyskało ogromną popularność w Polsce, znacznie przewyższając formę "Marceli".
  • Decyzja RJP podkreśla, że uzus językowy często wyprzedza oficjalne słowniki, co odzwierciedla dynamiczny charakter języka.

Rada Języka Polskiego: „Marcel” można nadać dziecku

Do Rady Języka Polskiego trafiło pytanie, czy mimo obecności w spisie imion formy „Marceli”, rodzice mogą wybrać dla syna imię „Marcel”. W odpowiedzi (podpisanej przez prof. Andrzeja Markowskiego) wskazano, że kwalifikowanie „Marcela” jako formy niepoprawnej miało wynikać z mechanicznego powielania dawnych zaleceń. Podkreślono też, że „Marcel” jasno wskazuje na płeć i dobrze odmienia się w polszczyźnie (np. Marcel – Marcela – Marcelowi).

Popularne mimo językowych sporów: liczby z rejestru PESEL

Niezależnie od dawnych etykiet „poprawne/niepoprawne”, imię Marcel zrobiło w Polsce wyraźną karierę. Z danych opartych o rejestr PESEL (stan na 22 stycznia 2025 r.) wynika, że imię Marcel nosi 80 485 osób, podczas gdy pierwotna forma Marceli jest znacznie rzadsza – 4 972 nosicieli. Popularność widać także wśród noworodków: w 2024 roku imię Marcel nadano 2 360 razy.

Skąd ta rozbieżność? Język żyje szybciej niż słowniki

Historia „Marcela” dobrze pokazuje, że uzus (powszechne użycie) potrafi wyprzedzać opisy w słownikach. Dla wielu rodziców liczy się brzmienie, łatwość zapisu i odmiany oraz to, że imię jest rozpoznawalne, ale nie tak „klasyczne” jak Marceli. A skoro – zgodnie z opinią językoznawców – forma „Marcel” nie budzi zastrzeżeń formalnych, spór ma dziś przede wszystkim charakter normatywny i historyczny, a nie praktyczny.

Niezwykła karuzela stanęła przed Dworcem Głównym w Krakowie