Do przełomowych wniosków doszli amerykańscy naukowcy i naukowczynie z Uniwersytetu Stanu Ohio, co jako pierwszy odnotował Focus.pl. Jak dowiedli uczeni i uczone, na fizyczne dolegliwości ma wpływ nasze nastawienie do życia. Mowa dokładnie o stresie psychicznym, który może powodować dysonans poznawczy. Grozi nam, kiedy przyswajane przez nas informacje stoją w kontrze z czymś, w co wierzymy. Skutki tego przykrego doświadczenia będą bolesne – odczujemy nacisk na szyję i dolną część pleców.
Jak przeprowadzono badanie?
Uczestników i uczestniczek było 17. 9 mężczyzn i 8 kobiet w przedziale wiekowym 19-44 lata. Eksperyment polegał na przenoszeniu lekkiego pudełka. Najpierw zespół badawczy dawał im pozytywny feedback, ale w kolejnym bloku próbnym wyrażał sporo zastrzeżeń do pracy badanych.
– Odkryliśmy, że w przypadku niektórych typów osobowości obciążenia kręgosłupa wzrosły nawet o 35 proc. Ostatecznie odkryliśmy, że kiedy jesteś pod wpływem tego rodzaju stresu psychospołecznego, masz tendencję do tego, co nazywamy współaktywacją mięśni tułowia. Może powodować to kontuzje, bo jesteś spięty – cytuje prof. Williama Marrasa z Spine Research Institute na Ohio State University Focus.pl.
Zobacz zdjęcia: Noc Kultury 2023 w Lublinie już za nami!
Polecany artykuł:
