Kontrole będą selektywne i profesjonalne
– 7 lipca wracają kontrole, ale będą one selektywne, prowadzone w taki sposób, aby nie utrudniać mieszkańcom Polski i Niemiec dojazdu do pracy oraz swobodnego ruchu turystycznego – zapewnił wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski podczas czwartkowej konferencji prasowej w Szczecinie.
Wojewoda zaznaczył, że działania będą skupione na osobach mogących próbować nielegalnie przekroczyć granicę.
– Kontrole będą nastawione selektywnie na osoby, które będą próbowały nielegalnie przekroczyć granicę czy to ze strony polskiej, czy ze strony niemieckiej (…) Będzie to kontrola selektywna, profesjonalna w tym kontekście, że to strażnicy będą wyznaczać pojazdy do kontroli, ich doświadczenie mówi, które mają największe zagrożenie takich przekroczeń. To będzie kontrola zbliżona do tych, które odbywają się po stronie niemieckiej, kiedy jedziemy przez nasze przejścia do Niemiec – wyjaśnił.
65 punktów kontroli, w tym 18 stałych
Jak poinformował komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. Robert Bagan, na granicy z Niemcami wyznaczono 52 miejsca do prowadzenia kontroli, z czego w 16 z nich będą to kontrole stałe. Na granicy z Litwą będzie 13 punktów kontrolnych, w tym dwa stałe. W tych miejscach wykorzystane zostaną kontenery oraz mobilne schengen-busy.
W pozostałych lokalizacjach kontrole będą doraźne i realizowane przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, wspieranych przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz Żandarmerię Wojskową.
Granica to nie miejsce dla „obywatelskich patroli”
Wojewoda Rudawski odniósł się również do aktywności tzw. obywatelskich patroli, które pojawiły się w okolicach granicy.
– Najważniejsze jest to, żeby te osoby nie podejmowały prób kontroli pojazdów i nie przeszkadzały Straży Granicznej w pracy. To jest najistotniejsze. Te grupy mogą prezentować swoje postulaty, ale nie powinny uczestniczyć w żadnych czynnościach sprawdzających na granicy – zaznaczył.
Podkreślił, że prezentowanie postulatów jest dopuszczalne, ale jakiekolwiek działania imitujące kompetencje funkcjonariuszy są nielegalne i nie będą tolerowane.
Tło decyzji rządu
Decyzja o czasowym przywróceniu kontroli granicznych zapadła po zapowiedzi premiera Donalda Tuska. Jak wskazano, działania te będą obowiązywały od 7 lipca do 5 sierpnia i mają ograniczyć niekontrolowane przepływy migrantów przez terytorium Polski.
Premier zwrócił uwagę, że wzrost presji migracyjnej wymaga skutecznej reakcji państwa. Krytycznie ocenił jednocześnie wykorzystywanie sytuacji na granicy do celów politycznych przez niektóre środowiska.
W czerwcu na zachodniopomorskim odcinku granicy niemieckie służby odmówiły wjazdu 163 cudzoziemcom. Obecnie kilkanaście państw strefy Schengen – w tym Niemcy – stosuje wewnętrzne kontrole graniczne. Nasi zachodni sąsiedzi wprowadzili je już w październiku 2023 roku na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią, a na granicy z Austrią obowiązują od 2015 roku.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP