Kontrole w 65 punktach granicznych
Jak poinformował szef Straży Granicznej gen. dyw. Robert Bagan, na granicy z Niemcami wytypowano łącznie 52 miejsca, w których będą prowadzone kontrole – w tym 16 punktów stałych. Na granicy z Litwą zaplanowano 13 miejsc kontroli, z czego dwa będą miały charakter stały – w dawnych przejściach granicznych Budzisko i Ogrodniki. Dodatkowo kontrola ma obejmować kolejowe przejście w Trakiszkach, przez które kursuje pociąg relacji Kowno–Kraków.
Kontrole będą prowadzone drogą lądową, kolejową, pieszo-rowerową i rzeczną. Na odcinku niemieckim stałe punkty znajdą się w województwach dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. Służby będą korzystać z mobilnych punktów kontroli, tzw. „schengen-busów”, a także kontenerów kontrolnych. W pozostałych miejscach działania będą miały charakter doraźny i wspierane będą przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz Żandarmerii Wojskowej.
Kontrole będą selektywne, a pojazdy do kontroli będą wcześniej typowane – zaznaczył generał Bagan.
Priorytet: ograniczenie nielegalnej migracji
Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek wskazał, że głównym celem operacji jest ograniczenie nielegalnego przemieszczania się migrantów przez Polskę na zachód Europy. Podkreślił, że przez nasz kraj przebiega szlak migracyjny ze wschodu.
– Celem nadrzędnym przywrócenia kontroli tymczasowej na 30 dni – w tej chwili zakładamy, że będzie ona przedłużona - jest przede wszystkim kontrola ruchu migracyjnego na granicy z Niemcami i z Litwą – powiedział Mroczek.
Zaznaczył, że chociaż Polska koncentruje siły na granicy z Białorusią, problem migracyjny nasila się również od strony Litwy. – Spośród 800 migrantów zatrzymanych przez Niemców, prawie połowa dostała się do Polski przez Litwę lub Łotwę – dodał.
Ostra reakcja na obywatelskie patrole
Mroczek stanowczo odniósł się do tzw. Ruchu Obrony Granic, który na niektórych odcinkach granicy polsko-niemieckiej organizuje obywatelskie patrole.
– Nie pozwolimy na podszywanie się pod funkcjonariuszy straży granicznej czy policji tym wszystkim, którzy chcą przejąć uprawnienia tych formacji. Nie pozwolimy na utrudnianie prac funkcjonariuszy publicznych i ich znieważanie – podkreślił wiceszef MSWiA.
Zaapelował jednocześnie do osób chcących działać na rzecz bezpieczeństwa, aby wstępowały do legalnych formacji, takich jak WOT czy Straż Graniczna.
Kolej i drogi – bez utrudnień
Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec zapowiedział, że kontrole kolejowe nie będą powodować opóźnień, a funkcjonariusze będą reagować na przypadki obecności nielegalnych migrantów na dworcach. SOK ma być przygotowana do działań operacyjnych na ścianie zachodniej i w rejonach granicy z Litwą.
Szef GDDKiA Paweł Woźniak zapewnił z kolei, że na przejściach granicznych z Niemcami i Litwą zostanie wprowadzona specjalna organizacja ruchu: zwężenia dróg do jednego pasa oraz oznakowanie informacyjne z wyprzedzeniem. Cały potok ruchu zostanie skierowany na wyznaczone miejsca obsługi podróżnych, gdzie Straż Graniczna będzie przeprowadzać kontrole – poinformował Woźniak.
Decyzja poparta unijnym prawem
Projekt rozporządzenia przywracającego kontrole graniczne został już opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Wskazano w nim, że przyczyną decyzji są poważne zagrożenia związane z nielegalną migracją. Zgodnie z Kodeksem granicznym Schengen, państwa członkowskie mogą czasowo przywracać kontrole na granicach wewnętrznych w sytuacjach nagłego zagrożenia porządku publicznego.
Tymczasowe kontrole graniczne obowiązywać będą od 7 lipca do 5 sierpnia 2025 roku. Władze nie wykluczają przedłużenia tego terminu, jeśli sytuacja migracyjna będzie tego wymagała.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP