- Od września 2025 roku MEN wprowadza ocenę funkcjonalną dla uczniów z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami.
- Nowy system uwzględni codzienne funkcjonowanie uczniów, a nie tylko wyniki w nauce, co jest odpowiedzią na apele rodziców i specjalistów.
- Ocena funkcjonalna opiera się na modelu biopsychospołecznym, analizującym również otoczenie i warunki edukacyjne ucznia.
- Czy to początek rewolucji w polskim systemie oceniania i likwidacji tradycyjnej oceny z zachowania?
Nowa odpowiedź na potrzeby uczniów z niepełnosprawnościami
Jak podaje dziennik.pl, zmiana w sposobie oceniania dzieci z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami to odpowiedź na wieloletnie apele rodziców, specjalistów oraz polityków. Grupa posłów – Joanna Borowiak, Bożena Borys-Szopa, Jarosław Krajewski, Anna Milczanowska i Urszula Rusecka – skierowała do Ministerstwa Edukacji Narodowej interpelację w sprawie konieczności reformy systemu oceniania tej grupy uczniów.
W dokumencie posłowie zwrócili uwagę, że:
- Tradycyjne metody oceny, oparte na testach i egzaminach, mogą być nieodpowiednie dla dzieci z autyzmem, które nie zawsze potrafią wykazać swoje umiejętności w tradycyjny sposób.
MEN odpowiedział pozytywnie na apel, zapowiadając wprowadzenie oceny funkcjonalnej już od września 2025 roku.
Ocena funkcjonalna. Co to oznacza?
Ocena funkcjonalna, jak podkreśla resort edukacji, nie będzie skupiać się jedynie na osiągnięciach ucznia mierzonych testami. Będzie brała pod uwagę również jego codzienne funkcjonowanie, sposoby radzenia sobie z wyzwaniami i interakcje z otoczeniem.
Podsekretarz stanu w MEN, Izabela Ziętka, w odpowiedzi na interpelację wskazała, że:
- Ministerstwo Edukacji Narodowej podejmuje szereg działań na rzecz podnoszenia jakości edukacji włączającej, których celem jest poprawa funkcjonowania wszystkich uczniów, w tym z autyzmem, innymi niepełnosprawnościami.
Nowe narzędzia diagnostyczne i materiały do pracy powstały w ramach wieloetapowych prac prowadzonych przez MEN. Od listopada 2022 r. do lipca 2023 r. przeprowadzono szkolenia dla pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznych. Programy były testowane w wybranych placówkach w formie pilotażu.
Diagnoza kontekstowa zamiast prostego mierzenia postępów
Podejście, które MEN chce wdrożyć w całym kraju, opiera się na modelu biopsychospołecznym. Oznacza to, że nauczyciel i specjalista oceniają nie tylko dziecko, ale również jego otoczenie, warunki edukacyjne, relacje społeczne i możliwości adaptacyjne.
Jak zaznaczono w dokumencie MEN:
- Przyjęcie podejścia biopsychospołecznego i wdrożenie założeń szkolnej oceny funkcjonalnej wymagać będzie zmiany podejścia zorientowanego na działania podejmowane wyłącznie w stosunku do dziecka i ucznia, na rzecz ‘diagnozy kontekstowej’, uwzględniającej uwarunkowania środowiskowe w przedszkolu, szkole i placówce.
Ocena funkcjonalna nie będzie obowiązkowa dla wszystkich uczniów, ale dostępna jako narzędzie wspierające pracę z dziećmi o szczególnych potrzebach edukacyjnych.
Rewolucja także w ocenie zachowania?
To jednak nie koniec planowanych zmian. MEN rozważa również likwidację tradycyjnej oceny z zachowania. Choć reforma jest dopiero w początkowym stadium, resort edukacji przewiduje, że nowy model ewaluacji mógłby wejść w życie od roku szkolnego 2026/2027.
Plan zakłada zastąpienie oceny z zachowania bardziej elastycznym i opisowym modelem, który uwzględniłby rozwój społeczno-emocjonalny ucznia i jego indywidualną sytuację.
Krok w stronę bardziej inkluzyjnej szkoły
Reforma oceniania uczniów z autyzmem oraz planowane zmiany w zakresie oceny zachowania to kolejne elementy szerszego planu budowy szkoły inkluzyjnej, w której każde dziecko – niezależnie od swoich możliwości – ma szansę na sukces i poczucie bezpieczeństwa.
Resort edukacji zapowiada, że wprowadzenie nowych narzędzi diagnostycznych będzie wspierane odpowiednimi szkoleniami dla nauczycieli oraz materiałami pomocniczymi. Nowe podejście ma służyć nie tylko uczniom, ale także ich rodzinom i samym nauczycielom, którzy dotąd często mierzyli się z brakiem odpowiednich narzędzi do oceny uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: dziennik.pl