- Rząd planuje wprowadzenie nowych świadczeń dla funkcjonariuszy służb mundurowych.
- Wiceszef MSWiA ogłosił, że nowe dodatki i podwyżki mogą zwiększyć uposażenia nawet o 20% w 2025 roku.
- Trwają prace nad ustawą modernizacyjną oraz uproszczeniem systemu dodatków. Sprawdź, co jeszcze czeka funkcjonariuszy!
Nawet 20 proc. wzrost wynagrodzeń w 2025 roku
12 sierpnia Rada Ministrów przyjęła projekt zakładający wprowadzenie nieopodatkowanego świadczenia mieszkaniowego oraz zwrotu kosztów dojazdu do pracy.
– Trzeba więc powiedzieć wprost: wprowadzenie tego dodatku od 1 lipca i jednocześnie dodatku dojazdowego spowoduje, że funkcjonariusz otrzyma dodatkowo średnio miesięcznie ok. 1100-1200 zł. Najniższe świadczenie mieszkaniowe wyniesie 900 zł, a dla Warszawy nawet 1800 zł – wyjaśnił wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański.
Przy obecnych średnich zarobkach oznacza to ok. 15 proc. podwyżki, a w połączeniu z zaplanowaną 5-procentową podwyżką dla całej budżetówki daje to blisko 20 proc. wzrost uposażeń w 2025 roku.
Prace nad nową strukturą dodatków
Resort prowadzi równolegle prace nad koncepcją zmian w systemie dodatków do uposażeń. Chodzi o uproszczenie i uporządkowanie przepisów, tak by dodatki były ściśle powiązane z rodzajem pełnionej służby, zadaniami, szczególnymi kwalifikacjami czy miejscem wykonywania obowiązków.
– Rozmowy ze związkami zawodowymi będziemy kontynuować we wrześniu – zapowiedział Szczepański, podkreślając, że rok 2024 i 2025 są najlepszymi latami pod względem podwyżek dla funkcjonariuszy.
Ustawa modernizacyjna na finiszu
Wiceszef MSWiA poinformował także, że kończą się prace nad ustawą modernizacyjną. Projekt ma zostać w poniedziałek skierowany do uzgodnień międzyresortowych, a na początku września trafić pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów.
– Na początku września ustawa powinna być na Stałym Komitecie Rady Ministrów, a w październiku ten projekt powinien trafić do Sejmu, tak aby być w tym roku uchwalony i obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku – przekazał Szczepański.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP