Po otrzymanym pytaniu krowa w milczeniu skinęła głową we właściwym kierunku, jakby przeklęci turyści zamęczali ją codziennie tymi samymi pytaniami.
Podróżni podziękowali zwierzęciu i ze śmiechem ruszyli dalej. Na szczęście wskazówka była słuszna, Bolonia rzeczywiście była dokładnie tam, gdzie wskazała krowa (być może krowa stamtąd pochodzi).
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]