Europa w cieniu wojny. Kanclerz Niemiec ostrzega przed Rosją

2025-09-30 7:47

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz oświadczył w poniedziałek, że stosunki Europy z Rosją uległy zasadniczej zmianie. – Europa nie jest w stanie wojny, ale już nie w stanie pokoju – podkreślił podczas spotkania z mediami w Duesseldorfie. Ponownie poparł również projekt uruchomienia zamrożonych rosyjskich aktywów w celu wsparcia Ukrainy.

Europa w cieniu wojny. Kanclerz Niemiec o relacjach z Rosją

i

Autor: EPA/Christopher Neundorf/ PAP
  • Kanclerz Niemiec Friedrich Merz stwierdza, że Europa nie jest już w stanie pokoju z Rosją, podkreślając wojnę Rosji przeciwko demokracji.
  • Merz popiera wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy, widząc w tym długoterminowe rozwiązanie finansowe.
  • Szef MSZ Niemiec podkreśla, że NATO jest gotowe bronić każdego centymetra terytorium sojuszu. Czy te działania powstrzymają Rosję?

Kanclerz Niemiec: "Europa nie jest w stanie wojny, ale już nie w stanie pokoju"

- Pozwólcie, że ujmę to w zdaniu, które na pierwszy rzut oka może być trochę szokujące...nie jesteśmy w stanie wojny, ale już także nie w stanie pokoju z Rosją - powiedział Merz na spotkaniu z mediami w Duesseldorfie.

Wojna Rosji jest "wojną przeciwko naszej demokracji, wojną przeciwko naszej wolności" - dodał Merz. Podkreślił też, że zamiarem Moskwy jest podważenie jedności Unii Europejskiej.

Kanclerz przypomniał również o swoim wcześniejszym poparciu dla inicjatywy Unii Europejskiej, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa na potrzeby obrony Ukrainy. Jak ocenił, takie rozwiązanie mogłoby zapewnić finansowanie wsparcia militarnego dla Kijowa na okres od trzech do pięciu lat.

W ocenie Merza, w dłuższej perspektywie kontynuowanie wojny stanie się dla Rosji ekonomicznie nie do utrzymania.

Szef MSZ Niemiec: "Powinniśmy wzmocnić Trójkąt Weimarski"

W poniedziałek odbyło się również spotkanie w Belwederze. Tam o bezpieczeństwie Europy rozmawiali ministrowie spraw zagranicznych państw Trójkąta Weimarskiego, czyli Polski, Niemiec i Francji: Radosław Sikorski, Johann Wadephul i Jean-Noel Barrot. Dołączył do nich także szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha.

Jak podkreślił szef MSZ Niemiec Johann Wadephul, "powinniśmy wzmocnić Trójkąt Weimarski, ponieważ dzisiaj jedność europejska jest nam potrzebna bardziej niż kiedykolwiek, co pokazują też ostatnie prowokacje Rosji".

Przypomniał, że w ostatnich dniach mieliśmy "nową falę ataków hybrydowych" na państwa NATO - w Polsce, w Estonii, w Rumunii oraz "szereg niewyjaśnionych incydentów z dronami w Danii". - Akcje te nie są przypadkiem, tylko częścią działania, biorącego na celownik nasze przestrzenie powietrzne, naszą infrastrukturę krytyczną i naszą gotowość obronną. Rosja chce testować naszą determinację, chce wywołać niepokój i to jest niebezpieczne. Na to trzeba odpowiedzieć jasno i w sposób zjednoczony - podkreślił szef MSZ Niemiec.

Dodał, że "NATO jest zawsze uważne, zawsze zdolne do działania i chroni każdy centymetr terytorium naszego sojuszu". - Nie ma państwa członkowskiego, które pozostanie samo z tym zagrożeniem - zapewnił szef MSZ Niemiec.

Nawiązał też do niedzielnych wyborów parlamentarnych w Mołdawii, w których zwyciężyła rządząca proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS). Podkreślił, że Mołdawianie "wypowiedzieli się na rzecz wolności, demokracji, państwa prawa i perspektyw na dobrą przyszłość".

SIKORSKI GROZI ROSJI, BŁĘDY TRUMPA I WALKA NA SZCZYCIE PIS | Dudek o Polityce
Człowiek z Bliska
25.09.'25 Polityka międzynarodowa- w jakim momencie jesteśmy?T.Walczak