Wizyta Trumpa w Japonii. Prezydent spotkał się z cesarzem
Poniedziałkowe spotkanie było drugim pomiędzy Donaldem Trumpem a cesarzem Naruhito. Monarcha wyraził nadzieję, że „narody obu krajów będą nadal poszerzać zakres współpracy, pogłębiać swoje niezachwiane więzi i przyczyniać się do pokoju i dobrobytu" – relacjonuje Agencja Dworu Cesarskiego, powołując się na jego wieczorne przemówienie. Trump wyraził chęć „dalszego wzmacniania relacji" pod rządami nowej premier Sanae Takaichi, z którą spotka się we wtorek.
Oczekuję, że będzie to bardzo dobre spotkanie – powiedział.
Gospodarka w centrum rozmów amerykańsko-japońskich
Głównym elementem wizyty amerykańskiego prezydenta w Japonii są kwestie gospodarcze. Minister handlu USA Howard Lutnick, który przybył do Tokio przed Trumpem w wywiadzie dla portalu Nikkei Asia nakreślił szczegóły porozumienia inwestycyjnego o wartości 550 mld dolarów. Umowa ma być ceną za zwolnienie Tokio z dotkliwych ceł importowych.
Porozumienie ma koncentrować się na „energetyce, rurociągach (...) rzeczach fundamentalnych dla bezpieczeństwa narodowego i praktycznie pozbawionych ryzyka – przekonywał Lutnick.
Nowe inwestycje i liberalizacja wiz
Lutnick, który przewodniczy komitetowi ds. wyboru projektów w ramach współpracy, poinformował, że od 10 do 12 japońskich firm – głównie z sektora energetycznego i stoczniowego – przygotowuje się do wejścia na amerykański rynek. Pierwszy projekt ma zostać wyłoniony jeszcze w tym roku. Ponad połowa środków zostanie przeznaczona na rozwój energetyki, m.in. produkcję turbin gazowych i transformatorów.
Jako potencjalny projekt wskazał rozwój terminalu LNG na Alasce.
To gigantyczny projekt, a kto odbierze urobek? Oczywiście Japonia – stwierdził.
Odpowiadając na obawy dotyczące restrykcyjnej polityki wizowej, minister zapowiedział liberalizację przepisów dla inwestorów.
Firmy, które inwestują w Ameryce (...), będą mogły zwrócić się do Ministerstwa Handlu z listą pracowników, a my przyznamy im wizy – zapewnił.
Cła na półprzewodniki zostaną utrzymane
Lutnick potwierdził również, że 15-procentowe cła na japońskie półprzewodniki i farmaceutyki pozostaną w mocy. Formalizuje to wcześniejsze, niepisane porozumienie, którego brak budził niepokój w Tokio – podkreślił Nikkei Asia.
Wizyta w Japonii jest częścią pierwszej w drugiej kadencji podróży azjatyckiej Trumpa. W niedzielę wziął on udział w szczycie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w Malezji, a od środy będzie przebywał w Korei Południowej. W kuluarach szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) ma w czwartek spotkać się z przywódcą Chin Xi Jinpingiem.
