- Donald Trump zadeklarował dostarczenie Ukrainie nowoczesnej broni (w tym Patrioty) finansowanej w 100% przez Europę, poprzez NATO.
- Trump skrytykował Władimira Putina za rozbieżność między słowami a czynami i zapowiedział "ważne oświadczenie" dotyczące Ukrainy i sankcji wobec Rosji.
- Trump wyraził nadzieję na rozejm między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy i skrytykował Jerome’a Powella za politykę monetarną Rezerwy Federalnej.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Europa zapłaci za amerykańską broń
Donald Trump zadeklarował, że Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie nowoczesne uzbrojenie. Wśród sprzętu mają znaleźć się Patrioty, choć nie doprecyzowano, czy chodzi o systemy obrony powietrznej, czy tylko pociski. Prezydent USA zastrzegł, że broń ta nie będzie finansowana z amerykańskich środków.
– Zapłacą nam za to 100 procent. (...) My daliśmy Ukrainie wsparcie za 350 mld dolarów, Europa za 100 mld. To też duża suma, ale powinni zapłacić więcej. Więc będziemy wysyłać broń, a oni (Europejczycy) będą nam zwracać pieniądze za ten sprzęt. Czy to nie brzmi dobrze? – powiedział Trump.
Według zapowiedzi, Unia Europejska ma pokryć koszty nowej transzy uzbrojenia. Trump podkreślił, że dla USA to korzystna umowa. – My za to nie zapłacimy, ale wyślemy je, to będzie dla nas biznes – dodał. Broń ma zostać przekazana Ukrainie poprzez NATO, które – według Trumpa – pokryje należności.
Krytyka Putina i sygnał dla Rosji
Były prezydent USA nie szczędził gorzkich słów pod adresem Władimira Putina. Jego zdaniem, rosyjski przywódca mówi jedno, a robi coś zupełnie innego. Trump, znany wcześniej z bardziej wyważonej retoryki wobec Rosji, tym razem nie owijał w bawełnę.
– Jestem bardzo zawiedziony prezydentem Putinem. Myślałem, że jest kimś, kto wierzy w to, co mówi. A on mówi pięknie, a później nocą bombarduje ludzi. Nie podoba nam się to – stwierdził przed powrotem do Waszyngtonu z New Jersey.
Słowa Trumpa padły tuż przed zapowiadanym „ważnym oświadczeniem” dotyczącym Ukrainy oraz potencjalnych nowych sankcji wobec Rosji. W obliczu eskalacji działań wojennych i intensyfikacji rosyjskich ataków, jego deklaracje mogą zwiastować zaostrzenie stanowiska USA.
Trump kontra Powell i perspektywa zawieszenia broni
Oprócz wątku ukraińskiego, Trump odniósł się również do sytuacji w Strefie Gazy. Wyraził nadzieję, że w najbliższych dniach uda się doprowadzić do rozejmu pomiędzy Izraelem a Hamasem. USA opowiadają się za 60-dniowym zawieszeniem broni, uwolnieniem zakładników i rozpoczęciem negocjacji pokojowych.
Były prezydent ponownie skrytykował także szefa Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella. Już wcześniej domagał się jego ustąpienia, zarzucając mu zbyt zachowawczą politykę monetarną. Rezerwa utrzymała stopy procentowe na poziomie 4,25–4,5 proc., mimo silnych nacisków z Białego Domu.
Trump nie kryje, że jego celem jest stymulacja gospodarki poprzez obniżenie kosztów kredytowania. Jego wypowiedzi sugerują, że walka o wpływy w amerykańskiej polityce gospodarczej trwa w najlepsze – i ma szansę zintensyfikować się w nadchodzących miesiącach.
Oprac. Marcin Paczkowski, źródło: PAP.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Broń i amunicja znaleziona 25 km od granicy z Ukrainą. MSWiA odpowiada. "Potwierdzam informację". Zobacz zdjęcia!
