- W lipcu odnotowano wzrost inflacji miesięcznej, głównie za sprawą droższych mieszkań, transportu i rekreacji.
- Ceny żywności i napojów bezalkoholowych spadły o 0,6%, a odzież i obuwie potaniały aż o 3%.
- Dowiedz się, które kategorie usług najbardziej napędzają inflację i co to oznacza dla Twojego portfela!
Mniej za żywność, więcej za mieszkanie i rekreację
Choć ceny towarów i usług ogółem wzrosły, niektóre kategorie wykazały spadki. Największy wpływ na wzrost inflacji miesięcznej miały: użytkowanie mieszkań i energii (+0,9 proc. mdm), transport (+1,5 proc.) oraz rekreacja i kultura (+2,3 proc.). Z kolei ceny żywności i napojów bezalkoholowych spadły o 0,6 proc. mdm, a odzież i obuwie potaniały aż o 3 proc.
W ujęciu rocznym ceny żywności rosły nadal w tempie 4,9 proc., co oznacza utrzymanie poziomu z czerwca. Wyraźnie natomiast spowolniła dynamika cen energii – z 10,5 proc. rdr w czerwcu do 4,4 proc. w lipcu.

i
Co napędza inflację?
Według GUS, największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w ujęciu miesięcznym miały następujące kategorie:
- Użytkowanie mieszkań i nośniki energii: +0,18 pkt proc.
- Rekreacja i kultura: +0,16 pkt proc.
- Transport: +0,15 pkt proc.
- Żywność i napoje bezalkoholowe: -0,15 pkt proc.
- Odzież i obuwie: -0,11 pkt proc.
Oznacza to, że mimo spadków w cenach żywności czy odzieży, inflację napędzały usługi oraz koszty mieszkania i rekreacji. Widać też utrzymujące się wysokie ceny w usługach edukacyjnych i hotelarskich.
Coraz bliżej celu inflacyjnego?
Wskaźnik inflacji zbliża się do górnej granicy celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc. ±1 pkt proc.). Choć roczna inflacja pozostaje powyżej celu, jej tempo wyraźnie hamuje – jeszcze w czerwcu inflacja wynosiła 4,1 proc. rdr.
Ekonomiści zwracają jednak uwagę, że wzrosty cen usług wciąż są znaczne i mogą hamować dalszy spadek inflacji ogólnej. Na horyzoncie pojawiają się też ryzyka związane z globalnymi cenami surowców oraz niepewnością geopolityczną, które mogą wpłynąć na przyszłą dynamikę cen.
Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: PAP