Warszawa: strażnik miejski obezwładnił agresywnego klienta Żabki

Agresywny mężczyzna chciał kupić alkohol w jednej z Żabek w Wilanowie. Gdy mu odmówiono, próbował sprowokować bójkę przed sklepem. Na szczęście świadkiem zdarzenia był strażnik miejski, który po pracy robił zakupy. Obezwładnił agresora i przekazał go policji.

Strażnikiem miejskim jest się również po służbie! Udowodnił to funkcjonariusz, który obezwładnił agresywnego klienta Żabki.

Pijany mężczyzna chciał kupić kolejną butelkę alkoholu. Gdy ze względu na jego stan sprzedawca mu odmówił i poprosił o opuszczenie sklepu, odgrażał się, że "jeszcze tam wróci".

Mężczyzna zaatakował 15-latkę na ulicy, chciał ją zgwałcić

Mężczyzna zaatakował strażnika miejskiego

Po zrobieniu zakupów ze sklepu wyszedł też strażnik miejski. Zauważył, że agresywny mężczyzna próbuje wsiąść do zaparkowanego w pobliżu samochodu i prowokuje bójkę z właścicielem pojazdu. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta. Strażnik wezwał patrol policji. Atakowanemu kierowcy udało się odjechać, ale agresywny mężczyzna wrócił przed sklep. Widząc zachowanie napastnika i mając na uwadze wcześniejsze groźby pod adresem sprzedawcy, strażnik uniemożliwił mu wejście do sklepu. W odpowiedzi mężczyzna zaatakował funkcjonariusza, próbował go uderzyć i odepchnąć. Aby nie narażać klientów i nie dopuścić do dewastacji placówki, strażnik obezwładnił napastnika i unieruchomił go do przyjazdu patrolu policji.

Napastnik trafił do komendy. Dalsze czynności prowadziła już policja.

W Żabce robot zrobi Ci hot-doga. To nie film, to rzeczywistość