Poradnik dla protestujących
Kilkustronicową broszurę można było otrzymać między innymi podczas weekendowych manifestacji na stołecznym placu Defilad. Można w niej znaleźć informacje dotyczące zarówno praw demonstrantów, jak i uprawnień policji. Zawiera także wytyczne, jak zachowywać na wiecach, by nie łamać ograniczeń związanych ze stanem epidemii.
- Tu chodzi rzeczywiście o to, by zachowywać dystans i móc powiedzieć, że w swoich działaniach nie wykraczałem poza rozporządzenia dotyczące koronawirusa. Tu są czasami dosyć surowe sankcje administracyjne, czasami nawet w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych, jeśli ktoś dojdzie do przekonania, że zostały naruszone przepisy pandemiczne - mówi dr Piotr Kładoczny, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
"Jak protestować podczas pandemii": Co znajduje się w poradniku?
Poradnik wyjaśnia czym jest zgromadzenie, a także kiedy jest legalne. Zawiera także dokładny opis uprawnień policjantów, a także wskazówki, jak zachowywać się podczas legitymowania, a nawet przesłuchania na komisariacie.
- Jeżeli dochodzi już do bezpośredniej konfrontacji z policjantem, to żebyśmy wiedzieli, że on powinien się nam przedstawić - jeżeli ma zamiar interweniować. Powiedzieć dlaczego nas zatrzymuje, jeżeli chce zatrzymać. Powiedzieć dlaczego nas legitymuje, jeżeli chce nas wylegitymować. Czy może nas przeszukać, w jakim zakresie, gdzie to powinien robić i kto to powinien robić, jeżeli miałaby to być kontrola osobista - dodaje Kładoczny.
Autorzy broszury zalecają, by uczestnicy manifestacji byli w kontakcie z pełnomocnikami lub fundacjami. W poradniku można znaleźć informacje, gdzie szukać pomocy w razie zatrzymania.