Matury 2022 rozpoczęły się w środę, 4. maja. O godzinie 9:00 uczniowie i uczennice w całym kraju pochylili się nad przygotowanymi przez CKE arkuszami z języka polskiego. W tym roku zniesiono obowiązujące w 2020 i 2021 restrykcje sanitarne, lecz w niektórych placówkach i tak pojawiły się przeszkody. Chodzi o alarmy bombowe. Jak donoszą dziennikarze Super Expressu, doniesienia o ładunkach podłożonych w szkołach pojawiły się między innymi w Warszawie. Czy ta sytuacja wpłynęła na przebieg egzaminów w stołecznych placówkach edukacyjnych? Jak zareagowała policja i miasto? O tym w dalszej części artykułu.
Bomby na maturach w Warszawie? Policja prowadzi czynności
Dziennikarze Super Expressu piszą, że jeszcze przed 9:00 do kilku Warszawskich szkół rozesłano anonimowe wiadomości o podłożonych bombach. Na szczęście okazały się fałszywe. Pytana o sprawę Edyta Adamus z biura prasowego Komedy Stołecznej Policji przyznała, że mundurowi podjęli czynności po otrzymaniu informacji o ładunkach i zaznaczyła, że żadne doniesienia się nie potwierdziły.
Matura 2022 w Warszawie - co z egzaminami po alarmach bombowych?
Serwis donosi również, że fałszywe alarmy nie wpłynęły na przebieg egzaminu. W poświęconym sprawie artykule czytamy, że miasto było przygotowane na tego typu sytuacje - wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska miała przekazać, że tam, gdzie było to możliwe, w przeddzień matury z polskiego w Warszawie szkoły zostały sprawdzone pirotechnicznie i zaplombowane.
Źródło: se.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
