Sala rozpraw Sądu Apelacyjnego w Gdańsku

i

Autor: Sąd Apelacyjny w Gdańsku

Wymiar sprawiedliwości

Wyrok za strzelaninę. Winny spędzi wiele lat za kratami!

2023-06-16 11:11

Włocławek/Gdańsk. Sąd Okręgowy we Włocławku 20 września 2022 r. skazał Marka N. na karę łączną 25 lat pozbawienia wolności oraz obowiązek uiszczenia nawiązek. Apelacje od tego wyroku zgłosili: obrońca, prokurator oraz pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej.

Apelacja i wyrok

Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmieniając wyrok orzekł, że oskarżony będzie mógł ubiegać się o uzyskanie warunkowego przedterminowego zwolnienia po odbyciu kary 20 lat pozbawienia wolności. W pozostałym zakresie wyrok utrzymał w mocy.

Był zafascynowany przemocą

Przypomnijmy: Marek N. w latach 2015-2017 był uczniem gimnazjum mieszczącego się w budynku SP nr 1 w Brześciu. Z ustaleń prokuratury wynikało, że wykazywał zainteresowanie tematyką związaną z zamachami o charakterze terrorystycznym w szkołach, bronią palną, w tym czarnoprochową, materiałami wybuchowymi oraz szeroko pojętą przemocą. Na przełomie kwietnia i maja 2019 r. kupił rewolwer, czarny proch i inne przedmioty niezbędne do zrealizowania zamachu.

Szkolny koszmar

Niezauważony przez nikogo dostał się na teren szkoły i po dotarciu na drugie piętro budynku, gdzie podszedł do jednej z klas, w której poza nauczycielem przebywało siedemnaścioro uczniów. Tam spowodował eksplozję największej z petard, po czym wrzucił ją do klasy, gdzie nastąpiła eksplozja, powodując panikę przerażonych uczniów - informowała prokuratura.

Strzelał z rewolweru do uciekających i odpalał ładunki

Dwa pociski ugodziły jedną z uczennic, następnie, gdy uciekający w kierunku wyjścia zniknęli mu z oczu, zrzucił w dół klatki schodowej kolejny przygotowany ładunek wybuchowy, który eksplodował na pierwszym piętrze ustalili śledczy z Centralnego Biura Śledczego Policji . Taki sam ładunek wyrzucił przez okno na chodnik przebiegający pomiędzy budynkiem szkoły a boiskiem szkolnym, gdzie eksplodowała, natomiast nie nastąpiło zamierzone przez oskarżonego rozerwanie pojemnika z gazem. Następnie widząc woźną oddał w jej kierunku strzały z rewolweru, trafiając kobietę jednym pociskiem, drugi utknął w osłonie okna w klatce schodowej.

Był poczytalny

Śledztwo prowadzone wspólnie przez Prokuraturę Krajową i Centralne Biuro Śledcze Policji ustaliło, że oskarżony Marek N. w przeszłości leczył się psychiatrycznie, jednak według opinii biegłych psychiatrów w momencie popełniania czynu był poczytalny, w związku z tym może odpowiadać przed sądem.

Wyrok jest prawomocny.

Wyrok dla Arkadiusza M., który brutalnie zamordował byłą partnerkę