Toruńskie kolarki z medalami na szosowych Mistrzostwach Polski

i

Autor: Michał Kaproń Od lewej: Aleksander Wasilewski, Dorota Przęzak, Paulina Pastuszek

Toruńskie kolarki z medalami na szosowych Mistrzostwach Polski

2022-06-29 20:55

Gród Kopernika wyrasta na kolarską potęgę. Toruńskie kolarki z klubu TKK Pacific świetnie zaprezentowały się na tegorocznych szosowych Mistrzostwach Polski w Nowym Dworze Mazowieckim.

Mistrzynią Polski w jeździe indywidualnej na czas w kategorii wiekowej do dwudziestego trzeciego roku życia została Paulina Pastuszek:

Ten medal jest to dla mnie spełnienie marzeń. Myślałam o nim od początku roku i to był mój taki główny cel. Byliśmy na trasie parę razy, więc można powiedzieć, że miałam ją w małym palcu. Przygotowania: wiadomo. Raz było lepiej, raz gorzej. Jednak, szczerze mówiąc: te łzy, które wylałam na treningu przełożyły się na łzy szczęścia na mecie. Wiedziałam, że mogę pojechać dobrze, czułam się przygotowana i bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Teraz przede mną Mistrzostwa Europy na czas i myślę, że będzie dobrze.

Występy Pauliny Pastuszek na Mistrzostwach Europy juniorów w portugalskiej Anadii będziemy mogli obserwować od 7 do 10 lipca. Do juniorskiej reprezentacji zostali powołani również Agata Kowalska, Dominik Ratajczak i Hubert Grygowski z UKS COPERNICUS Toruń, a także Natalia Krześlak z TKK Pacific Toruń.

Srebro, jak złoto – sensacyjnie dobry start wspólny zaliczyły kolarki TKK Pacific Toruń w tegorocznych Mistrzostwach Polski w Nowym Dworze Mazowieckim. Zaledwie dwie sekundy po mistrzyni Polski – Wiktorii Pikulik – na mecie pojawiła się reprezentantka Grodu Kopernika, Dorota Przęzak:

Jechałam z zawodniczką, która nie dawała mi zmian, bo miała z tyłu liczną swoją ekipę. Nie skupiałam się na tym, co będzie potem, chciałam po prostu dojechać. Mówiłam sobie tak: byle do kolejnego ronda, do kolejnego zakrętu, potem trzy kilometry, potem zakręt – skupiałam się na takich drobnych elementach, a co będzie na koniec: zobaczymy. Mówię sobie: dobra, pakuj tyle, ile fabryka dała, a wiadomo, że po takim wysiłku trudno jechać mocno, ale trzeba było się skupić na wykorzystaniu wiatru, profilowaniu zakrętów... Diabeł tkwi w szczegółach.

Srebro na mistrzostwach Polski to pierwsze takie osiągnięcie Doroty Przęzak w Elicie. Wicemistrzyni ma teraz szansę na powołanie do kadry narodowej na Mistrzostwa Europy w Monachium, które odbędą się w sierpniu.