Magiczny Toruń. Lalkarz i jego Teatr Miejsca

2024-04-06 18:15

Do magicznej pracowni Roberta wybraliśmy się w ponury lutowy dzień. Jest bohaterem części cyklu Znani i nieznani z Pomorza i Kujaw. Twórca odwiedzi w tym roku, wraz ze swoim teatrem wiele miejsc w naszym regionie i zagra wiele przedstawień... Przed Państwem Robert Poryziński, który sam opowie swoją historię.

Rowerowa riksza stała się dla niego domem i wędrownym Teatrem Miejsca, stworzonym, jak sam mówi, z potrzeby realizacji marzenia. Robert Poryziński, mistrz sztuki lalkarskiej i artysta opowiadający baśnie. W rozmowie z nami zdradza, że najchętniej opowiada baśnie duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena, a artystyczna wędrówka po kraju ze stworzonym przez siebie teatrem stała się  jego życiową pasją.

Robert Poryziński - Całe życie pracowałem w różnych miejscach, ale wreszcie pomyślałem: chcę robić teatr, bo to potrafię i to moja pasja. Ale jest nią też jeżdżenie na rowerze i baśnie Andersena, więc połączyłem to razem. I się realizuję.

Miałem pomysł, że do pieniędzy, które zarobiłbym na tym pierwszym spektaklu, dołożę trochę gotówki i kupię duży namiot, żeby z nim chodzić i grać. Teraz bym miał namiot, lalki, plecak, śpiwór, łaził z tym po dworcach. Ale że nie zarobiłem tych pieniędzy przez pandemię, jestem dziś bardziej mobilny. Nigdy nie doszłoby do wielu spektakli, gdybym tłukł się z bagażem po dworcach.

Jakieś inspiracje artystyczne?

R.P. - Uwielbiam Andersena i co chwila na nowo go odkrywam. Potrafię bardziej zrozumieć jego baśnie, mając kontakt z innymi. Spotykam naprawdę szerokie spektrum przedstawianych przez niego postaci, postaw, charakterów.

Robert Poryziński - Lalkarz z Torunia

i

Autor: Robet Poryziński/Facebook

Cudowne spotkanie z opowiadaczem baśni, miłośnikiem teatru kamishibai, kolorową postacią. Przedstawiamy Wam także niepowtarzalny Teatr miejsca. Robert i jego teatr i pracownia. Zapraszamy do słuchania.