Męczący weekend dla strażaków. Płonęły trawy na nasypach kolejowych

Niezwykle niebezpiecznie

- Paliły się trawy na nasypach kolejowych na odcinku czterech kilometrów. Istniało wielkie ryzyko, że ogień przedostanie się do lasu, co przy obecnych temperaturach mogło skończyć się katastrofą. W każdym razie było bardzo niebezpiecznie. - mówi ogniomistrz Krystian Pietrzak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Podobnie w Toruniu

Płonęła też trawa przy ulicy przy torze w Toruniu. Pożar gasiły dwie jednostki straży pożarnej. Ogień objął obszar o powierzchni 200 mkw.

Pogoda nie ułatwia

Sytuacja jest już opanowania. Strażacy nie kryją, że to była bardzo trudna akcja. - Upał, a do tego trudny dojazd, nie wszystkie drogi przeciwpożarowe są łatwo dostępne dla naszego ciężkiego sprzętu - mówią.