Turecki gigant na razie niepokonany. Siatkarkom z podszczecińskich Polic nie udało się zwyciężyć z Fenerbacze Stambuł w 1/8 finału Ligi Mistrzyń. Rywalizacja była zacięta, ale Chemiczki przegrały to spotkanie 3 do 2.
Czego zabrakło do zwycięstwa?
- To były detale, dwie, trzy akcje, które moglibyśmy skończyć. Wiemy, jak duży potencjał w ataku ma zespół Fenerbacze. Można przygotować świetną taktykę i obronę, ale widać było, że te zawodniczki często swobodnie atakowały i to są sytuacje, które na pewno musimy skorygować, zwłaszcza w ustawieniu bloku i obrony. Trzeba przyjąć to co mamy, jechać do Stambułu z otwartymi głowami i tam powalczyć - mówi Radosław Wodziński, trener Chemika Police.
Rewanż w Turcji zaplanowano na 2 marca.
Listen on Spreaker.
