Tyle zarabiają księża. Zarobki szokują?
W social mediach jest coraz więcej kont należących do księży. Ksiądz Piotr Łosiewski z Barlinka pokazuje, że religia potrafi być fajna. Za to ksiądz Sebastian Kosecki pokazuje, że sztywny ksiądz to już poprzednia epoka. Ta nowa generacja tańczy do nowoczesnej muzyki, nosi modne ubrania oraz zna slang młodzieży. Często on też odpowiada na wszelkie zagwozdki internautów. Podczas jego live można z nim porozmawiać na większość tematów.
Duchowny niedawno był gościem jednego z podcastów „Mój Świat”. Szczerze wypowiedział się o tym, ile zarabiają księża.
- Może źle to zabrzmi, ale taka jest prawda. W styczniu umarło 10 osób i był jeden ślub, a w lutym umarła jedna osoba i nie było żadnego ślubu. No więc wiadomo, że w lutym będzie dużo mniejsza pensja niż ta w styczniu. Dużo też zależy od wielkości parafii. Moja pensja, odkąd jestem księdzem, waha się w przedziale od 1 tys. zł do 4 tys. zł. z parafii. Więc są takie rozstrzały. Wszystko zależy od miesiąca, zaangażowania – powiedział w podcaście „Mój Świat” ksiądz Sebastian Kosecki.
Jeden z prowadzących szybko powiedział, że to dosyć mała kwota do przeżycia. Ksiądz Sebastian Kosecki odpowiedział, że owszem, ale jemu odpadają opłaty za mieszkanie, nie posiada rodziny do utrzymania. Do tego zarabia też w szkole, dzięki czemu ma dwie pensje.
