Chatka Puchatka w polskiej leśnej głuszy czy luksusowy apartament na Lazurowym Wybrzeżu?

Po trwającym wiele lat boomie na zagraniczne wojaże, przyszedł czas na poznawanie rodzimych terenów podczas urlopów.

Katarzyna Malinowska - ze szczecińskiej firmy IdoBooking (firma IAI przyp. red.), tworzącej platformy do rezerwacji miejsc noclegowych - powiedziała nam o przewidywaniach ekspertów dotyczących tegorocznych trendów wakacyjnych.

- Co ciekawe, w Polsce obecnie takim trendem jest turystyka... w Polsce. Co prawda mówi się, że Polska jest droga, ale myślę, że to jest stereotyp, bo oczywiście możemy jechać za granicę i tam te ceny także mogą być bardzo wysokie. W Polsce natomiast są obecnie odwiedzane małe, mniej popularne miejsca. Nie tylko jedziemy w duże miasta, ale staramy się szukać tych doświadczeń w małych miejscowościach. 

Jak w wielu innych branżach oraz sferach naszego życia, obecnie trendy w turystyce często wyznaczają osoby, które skupiają wokół siebie duże i szerokie społeczności. 

- Przykładowo, influencer w swoich social mediach wspomni, że jest fajna miejscowość, "zapraszamy do Chatki Puchatka" i my od razu tam jedziemy. Wiemy, że dookoła mamy jakieś rzemieślnicze fachy, więc poznajemy nowe możliwości. I znów, ta nasza wycieczka jest krótka, intensywna. Nie jedziemy po prostu tylko wypocząć, ale jedziemy się uczyć, poznawać, doświadczać - dodaje Malinowska. 

W ubiegłym roku - w sezonie wakacyjnym - w Polsce z bazy noclegowej skorzystało prawie 16,5 mln osób.