Współżycie w ciąży to grzech. Najjjka karci księdza, który ją upomniał

Najjjka to słynna katolicka influencerka z Rybnika, która robi karierę na TikToku. Dla ponad pół miliona ludzi w Polsce jest wyrocznią nie tylko w sferze wiary, ale także związków i życia zgodnego z katolicką nauką społeczną Kościoła.

Najjjka o seksie w czasie ciąży

Głośnym echem odbiła się wypowiedź Najjjki dotyczący zachowań w trakcie ciąży oraz podejmowania współżycia przez małżonków. Najjjka zdecydowanie sprzeciwiła się seksowi w ciąży, bo uznała, że "wielu ludzi nie wie o tym, że współżycie w czasie ciąży jest grzechem". Według niej "zagraża to duszy dziecka". Podkreśliła także, że także Kościół katolicki uważa to za grzech. 

"Ja już kiedyś powoływałam się na swojego znajomego księdza, który opowiadał mi, jak ważna jest czystość, którą zachowuje małżeństwo w trakcie ciąży. Tutaj chodzi o duszę dziecka, że mamy duszy dziecka nie narażać na grzech związany z nieczystością" - tłumaczyła Najjjka.

Ksiądz Sebastian Picur odpowiada Najjjce

Do słów Najjjki odniósł się bardzo popularny na TikToku ks. Sebastian Picur, który grzecznie, ale stanowczo zwrócił jej uwagę, że wprowadza swoich obserwatorów w błąd. "Droga Natalio, być może czasami swoimi wypowiedziami możesz wprowadzać ludzi w błąd. Dlatego zachęcam, żebyś może wcześniej skonsultowała się z kimś, kto jest bardziej kompetentny w sprawach teologicznych, w sprawach moralnych" - mówił.

I wyjaśnił:

- Współżycie w ciąży małżonków sakramentalnych nie jest grzechem, ponieważ oni nie wykluczają życia, a ciąża wskazuje na to, że są otwarci na przyjęcie nowego życia. (...) Jeżeli małżonkowie podejmują współżycie w dniach niepłodnych, ale ogólnie są otwarci na życie, to nie popełniają grzechu - informuje ks. Sebastian Picur.

Najjjka odpowiada księdzu

Wydawało się, że odpowiedź księdza kończy temat współżycia w ciąży. Jednak Najjjka obstaje przy swoim. Nie przyjmuje do wiadomości takich oczywistych prawd, które przedstawia ks. Sebastian Picur. Nagrała kolejny filmik, w trakcie któreego ostro reaguje na słowa księdza.

- Co Ty na to, że ksiądz na TikToku Ci odpowiedział, że seks w ciąży nie jest grzechem? - przeczytała pytanie od widza swojego kanału.

- Taki ksiądz najwidoczniej przyszedł i w pewien sposób może chciał poklasku, bo wiadomo, że jak się zgnoi i zwróci publicznie uwagę Najjjce, to później jestem tym najlepszym. A ja uważam, że ksiądz nie powinien uczyć nieczystości, tylko czystości - odparła Najjjka.

Temat współżycia w czasie ciąży wypływa co kilka tygodni w mediach społecznościowych. Jest nadal bardzo popularny między innymi dlatego, że Najjjka nie przyznała księdzu racji i nadal brnie. Z chęcią wypowiada się o ciąży, rodzeniu dzieci oraz życiu w zakonach.