Na Śląsku jemy kreple i basta! Pączki niech sobie wcina Polska

i

Autor: Archiwum Na Śląsku jemy kreple i basta! Pączki niech sobie wcina Polska

Tłusty czwartek

W tłusty czwartek powstanie front obrony krepli. Bo na Śląsku pączków nikt jeść nie będzie

Kto zamawia pączka w tłusty czwartek na Śląsku, ten może go nie dostać. Na ziemi śląskiej wolimy jeść kreple, choć wszyscy wiemy, że to to samo. Ale co nazwa to nazwa i tej bronić każdy Ślązak chce, a nawet powinien.

Kreple czy pączki? Na Śląsku to bezzasadne pytanie

Cała Polska wcina pączki w tłusty czwartek –dzisiaj tego rodzaju wpisy opanują Facebook, platformę X, Instagram jak również media w całej Polsce. Okazja zacna – a jakże! W końcu w czwartek 8 lutego obchodzić będziemy święto tego pulchnego ciasta drożdżowego wypełnionego pysznym nadzieniem. Ok. Cała Polska wcina pączki, a na Śląsku będą kreple i nikt nawet nie powinien z tym dyskutować. My mamy kreple i basta! I tak od właściwie setek lat, bo choć historia krepla/pączka jest właściwie taka sama, to już historia nazwy niekoniecznie.

Skąd się wzięła nazwa kreple? Geneza pełna nadzienia

Jak wiadomo język śląski po części wywodzi się z języka niemieckiego (i kilku innych języków, ale nie o tym ten tekst przecież), więc nie powinna być zaskoczeniem dla nikogo geneza krepla i jego nazwy. Oczywiście, wywodzi się z języka naszych zachodnich sąsiadów, a jej źródłosłów pochodzi od słowa „Krapfen”. A te słowo nie oznaczało nic innego jak ciasto smażone na tłuszczu, czyli pączek, a właściwie krepel (umówmy się, że dalej już „pączek” nie zaistnieje).

Słowa krepel użyto m.in. w wydanej w 1632 r. Biblii Gdańskiej. Znalazło się również w wydanej w XVI wieku Biblii Leopolity. Tego słowa użył sam Mikołaj Rej, który przecież napisał słynne (przynajmniej dla Ślązaków bardzo ważne) słowa „Mnieysi stanowie pieką kreple, więtsi torty”. Inne źródło, które mówi o kreplu, to kronika śląska wydana w 1714 roku we Frankfurcie i Lipsku, według której w odrębnym śląskim języku od dawna istniało słowo „Kraeppel”. I taka ciekawostka – w niektórych polskich regionach krepel w ichniejszej gwarze oznacza… Chrust, czyli faworki, które też przecież jemy w tłusty czwartek.

Jak więc widać, wszystkie drogi prowadzą tak naprawdę do śląskich krepli i tę nazwę będziemy odmieniać przez wszystkie przypadki już w czwartek. A dokładniej w tłusty czwartek 8 lutego. Niech więc krepel będzie z wami, a co nie pójdzie w pupę, to niech idzie wiadomo gdzie. 

A że na Śląsku jemy kreple, przekonuje TEN gagatek z Tik Toka. Polecamy cały jego kanał.

Czym się różni pączek od krepla na Śląsku? QUIZ

Pytanie 1 z 10
Jak nazywa się pączek po śląsku. Chodzi o prawidłowy zapis