Sasin chce, by gminy sprzedawały węgiel. Prezydent Bytomia: To chyba czarny humor

i

Autor: Fot. UM Bytom/Archiwum Sasin chce, by gminy sprzedawały węgiel. Prezydent Bytomia: To chyba czarny humor

Sasin chce, by gminy sprzedawały węgiel. Prezydent Bytomia: To chyba czarny humor

2022-10-05 15:55

Wicepremier Jacek Sasin wezwał samorządy do tego, aby pomogły w sprzedaży i dystrybucji węgla. Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia mówi wprost : "to chyba czarny humor" i nie zamierza słuchać Sasina.

Pomysł wicepremiera Jasina praktycznie z miejsca został skrytykowany przez w całej Polsce. Suchej nitki nie pozostawiają również samorządowcy. Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz powiedział wprost, że wicepremiera najwyraźniej trzyma się jakiś czarny humor. Co więcej, do miasta wpłynęła oferta zakupu importowanego węgla ze spółki PGE Paliwa Sp. z o.o. oraz prośba o zmotywowanie spółek komunalnych do rozpoczęcia sprzedaży węgla mieszkańcom.

Tymczasem miasto nie może prowadzić sprzedaży węgla. Z punktu widzenia obowiązujących przepisów prawa, wśród zadań własnych i zadań zleconych gminie, nie ma zadania związanego z pośredniczeniem w handlu węglem. Prowadzenie takiej działalności przez spółki komunalne też jest problematyczne - tłumaczy Mariusz Wołosz. 

Sasin chce, by gminy sprzedawały węgiel. Prezydent Bytomia: To chyba czarny humor

Jak wyjaśnia dalej Wołosz, dla klientów Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, prowadzenie przez spółkę sprzedaży detalicznej węgla byłoby niezwykle niekorzystne. - PEC Sp. z o.o. jako dystrybutor, wytwórca ciepła oraz finalny odbiorca węgla nie jest objęty podatkiem akcyzowym. Gdyby przedsiębiorstwo rozpoczęło sprzedaż węgla, musiałoby zapłacić akcyzę za cały kupowany węgiel na potrzeby Ciepłowni Radzionków, a to oznaczałoby wzrost kosztów dla klientów PEC Sp. z o.o. - wyjaśnia prezydent Bytomia. 

Mariusz Wołosz zaznaczył, że nie ma zamiaru polecać miejskim spółkom podjęcia się pośrednictwa w handlu węglem. Przy obecnie obowiązujących przepisach byłoby to bowiem dla nich niekorzystne. 

Nie wiem dlaczego, na ostatnią chwilę – w momencie startu sezonu grzewczego, zadanie dystrybucji opału próbuje się przerzucić się na samorządy. To chyba czarny humor - mówi Wołosz. 

To dowód, że państwo nie działa

W podobnym tonie wypowiedział się prezydent Wałbrzycha, który wprost powiedział, że nie jest zadaniem samorządów dystrybucja węgla. - My w Wałbrzychu wiemy, że ludzie potrzebują węgla, a tego węgla rzeczywiście nie będzie. Po to jesteśmy, by pomagać mieszkańcom, ale mamy tu przykład, że państwo nie działa - mówił we wtorek w TVN24 prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.

Dodał, że to kolejny przykład na to, że w państwie Polskim wszystko nie działa.