Prezydent Katowic pochwalił się jak w samochodzie przewozi swojego psa. Mieszkańcy oburzeni. To niebezpieczne! [ZDJĘCIA]

i

Autor: Marcin Krupa/Facebook W taki sposób samochodem podróżuje pies prezydenta Katowic

Prezydent Katowic pochwalił się jak w samochodzie przewozi swojego psa. Mieszkańcy oburzeni. "To niebezpieczne!" [ZDJĘCIA]

2021-05-19 16:49

Marcin Krupa w internetowych komentarzach ujawnił w jaki sposób podróżuje samochodem ze swoim psem. Prezydent Katowic wrzucił do sieci zdjęcia czworonoga, który zamiast w transporterze lub przypięty pasami, siedzi na schowku pod szybą, a nawet na kolanach swojego pana, kierującego samochodem. Mieszkańcy są oburzeni takim brakiem wyobraźni. "Niezbyt bezpieczny sposób prowadzenia auta. Jeśli pies nie jeździ w transporterze, powinien być przypięty specjalnym pasem na kanapie lub drugim fotelu. Taka jazda może doprowadzić do wypadku" - brzmi jeden z wielu komentarzy.

Marcin Krupa, prezydent Katowic chciał pochwalić się w mediach społecznościowych swoim psem, który wraz z nim chętnie podróżuje samochodem. Nie zdawał sobie jednak chyba sprawy z tego, że zaliczył niemałą wpadkę. Włodarz miasta udostępnił zdjęcia, na których widać jego pupila w samochodzie. Problem polega jednak na tym, że zgodnie z zasadami bezpieczeństwa zwierzak powinien podróżować w transporterze lub być na tylnym siedzeniu przypięty pasami.

Natomiast pupil prezydenta Katowic umościł sobie miejsce tuż pod szybą na przednim siedzeniu pasażera. Na tym jednak nie koniec. Jak wynika z fotorelacji Marcina Krupy zamieszczonej na Facebooku, pies prezydenta lub czasem w trakcie jazdy wskoczyć na kolana swojego pana. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że jest to bardzo niebezpieczne i może doprowadzić do wypadku na drodze.

- Psa przewozimy przypiętego specjalnymi pasami a nie na kolanach. Proszę pomyśleć co stanie się w przypadku gwałtownego hamowania - poucza prezydenta pan Andrzej, mieszkaniec Katowic.

- Podczas ostrego hamowania z pieska zostanie pomidorowa - komentuje z kolei dosadnie pan Dominik.

- Nie ma to jak prezydent miasta, który promuje nieprawidłowe wzorce zachowam. Taka jazda nie jest bezpieczna ani dla psa ani dla osób podróżujących autem, czy tez innych uczestników ruchu - dołącza do grona krytyków pani Sandra.

Czy prezydent Katowic dostanie mandat?

Jak wyjaśniają nam policjanci z drogówki, nie ma przepisu który wprost dawałby podstawy do ukarania mandatem kierowcy za nieprawidłowe przewożenie zwierzęcia. Prezydent Katowic może jednak zostać ukarany za stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze.

- Ustawa prawo o ruchu drogowym nie definiuje wprost w jaki sposób powinniśmy przewozić zwierzęta domowe takie jak psy czy koty. Niemniej jednak w artykule trzecim znajdziemy odniesienie do tego, że każdy uczestnik ruchu drogowego jest zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności podczas prowadzenia pojazdu. Oprócz tego, ustawa o ochronie zwierząt definiuje sposób traktowania zwierząt jako humanitarny. To oznacza, że zwierzę powinno mieć zapewnione bezpieczeństwo. Jeśli więc policjant w czasie kontroli stwierdzi, że zwierzęta są przewożone w sposób, który nie licuje z przepisami, może zareagować - powiedział naszej reporterce sierżant sztabowy Adam Jakubczyk z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Jak w takim razie bezpiecznie przewozić czworonogi w samochodzie?

Wybór jest całkiem spory. W przypadku małego psa czy kota wystarczy specjalny transporter, natomiast przy większym zwierzaku lepiej sprawdzi się klatka transportowa. Co ważne, klatkę czy transporter, trzeba odpowiednio zabezpieczyć, np. pasami, tak żeby nie przemieszczał się po samochodzie.

- Myślę, że nie trzeba nikomu przypominać, każdy swobodny przedmiot, który w samochodzie nie jest w żaden sposób przywiązana, przymocowana w momencie w którym dochodzi do zdarzenia drogowego, kiedy samochód i w szystko co w nim jest bezwładny, to każdy taki przedmiot staje się pociskiem. Nawet jeśli uda nam się wyjść cało w wyniku samego zdarzenia z samochodu, to może się okazać, że jesteśmy ugodzeni którymś z luźnych przedmiotów, które nie były zabezpieczone w samochodzie - dodaje Jakubczyk.

Nie każdy zwierzak lubi jeździć w transporterze, a właściciele małych aut nie wyobrażają sobie jak zmieścić dużą wygodną klatkę w swoim samochodzie. W tym przypadku z pomocą mogą przyjść specjalne pasy bezpieczeństwa.

- To nie jest zwykły pas, taki jak nasz, ale możemy zapiąć szelki na psa i po prostu do tych szelek przypinamy sobie pas, który możemy sobie wpiąć do zwykłych pasów, które mamy w samochodzie i to też jest bardzo bezpieczny sposób podróżowania. Ważne żeby pasy przypinać do szelek, nie do obroży, bo w przypadku jakiejś stłuczki czy wypadku przy szarpnięciu na obroży jest duże ryzyko urazu po prostu w odcinku szyjnym, więc żebyśmy tego uniknęli robimy szelki, bo jednak tutaj rozkłada się inaczej ten ciężar - mówi Kornelia Zielińska, ze szkoły Passionblog for dogs. 

Jak poinformował nas rzecznik prasowy Urzędu Miasta Katowice Michał Łyczak, prezydent Marcin Krupa nie zamierza się odnieść do opisanej powyżej sytuacji.

Sośnierz w furii. Dostało się "strugaczom mebli". Komentery Solo Adama Federa [WIDEO].