najjjka

i

Autor: FB/Twitter

Influencerzy

Marianna Schreiber zbadała przeszłość Najjjki. Na jaw wyszły pikatne szczegóły z życia katoinfluencerki

O katoinfluencerce Najjjce wciąż jest głośno. Tym razem jej tematem zainteresowała się Marianna Schreiber. Celebrytka postanowiła zbadać przeszłość Natalii Ruś. Okazało się, że w mediach społecznościowych katoinfluencerki można znaleźć wiele ciekawych wpisów i zdjęć, które są sprzeczne z jej obecnymi poglądami.

Marianna Schreiber o Najjjce. Na jaw wyszły pikantne zdjęcia

Najjjka to influencerka, która zajmuje się tematami związanymi z katolicyzmem. W mediach społecznościowych często opowiada o czystości w sposób kontrowersyjny. W ostatnim czasie Natalia Ruś chciała wystąpić w programie Krzysztofa Stanowskiego. Jednak dziennikarz szybko rozmowę uciął, wyjaśniając Najjjce, że do spotkania nie dojdzie.

We wtorek, 13 lutego w sieci wypłynęły screeny zdjęć i wpisów Najjjki sprzed kilku lat. Udostępniła je m.in. celebrytka, deklarująca publicznie swoją głęboką wiarę, Marianna Schreiber. W jednym z wpisów Najjjka oznajmiła, iż "różne rzeczy się działy… w strefie łóżkowej".

Natalia Ruś dementuje plotki o braku czystości

Najjjka szybko skomentowała wpis Marianny Schreiber. Stwierdziła, że są to wypowiedzi sprzed lat, sprzed jej nawrócenia. Dodała też, że pisząc o strefie łóżkowej, miała na myśli pocałunki i przytulanie się.

Podkreślanie i dowalanie się do moich wypowiedzi sprzed lat, sprzed mojego nawrócenia, szok. Natomiast strefa łóżkowa - to zwykłe pocałunku i przytulenie, a nie jakikolwiek seks. Wierz dalej w bzdury i wycinanie tego co naprawdę myślę i czuję. Oceniaj dalej. Myślałam, że równa jesteś, ale Ty tylko oceniać, wyszydzać i plotki rozsiewa - skomentowała na portalu "X".

W związku z hejtem, który został wylany po opublikowaniu kontrowersyjnych zdjęć Najjjki, katoinfluencerka zadeklarowała, że robi sobie na kilka dni przerwę od internetu.

To co się dzieje w mediach z "Najką" to już po prostu przesada. Ogromny hejt, pomówienia, fałszywe oskarżenia..pierwszy raz od 3 lat działalności w mediach robię przerwę - wyjaśniła.