23 września 2023 roku - tego dnia przed urzędem miasta w Katowicach zgromadziło się blisko 200 osób. Na swój sposób była to chwila historyczna, bowiem po raz pierwszy w historii Katowic 12 różnych ruchów miejskich zawarło koalicję, by wspólnie wyrazić swój sprzeciw wobec polityki władz miasta.
Tak wyglądał pierwszy KATO Protest przed budynkiem urzędu miasta:
Pół roku później, czyli w sobotę 23 marca 2024 roku, społecznicy zbiorą się na placu Kwiatowym, by ponownie przyjrzeć się działaniom miasta. Chcą też publicznie omówić najważniejsze problemy, które występują w Katowicach.
W oparciu o nowe informacje i zdarzenia po raz kolejny będziemy mówić o zależności miasta od biznesu deweloperskiego, problemach ignorowaniu głosu społeczeństwa, niedbałości o środowisko, zaniedbaniach w polityce społecznej i zarządzaniu miastem, zbudowanym systemie propagandy i potężnym układzie zależności - mówi Piotr Ziegler, przewodniczący stowarzyszenia KATO Protest.
Społecznicy pomogą w formułowaniu wniosków do planu ogólnego Katowic
Ale spotkanie na krytyce się nie skończy. Stowarzyszenie na ten dzień przygotowało akcję składania wniosków do projektowanego planu ogólnego. Zgodnie z nowelizacją ustawy, plan ogólny ma zastąpić dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Katowice przystąpiły już do sporządzenia dokumentu. Czas na składanie wniosków do planu minie 15 kwietnia.
Podczas naszego protestu będziemy mieli przygotowane przez Stowarzyszenie Prawo-Zdrowie-Ekologia wnioski dotyczące zabezpieczenia w dokumentach planistycznych wszystkich korytarzy, którymi mają przebiegać w granicach Katowic velostrady realizowane w ramach programu Metropolitalnej Sieci Tras Rowerowych, w torach wskazanych w dokumentach GZM. Ponadto nasza ekspertka – Barbara Falkowska-Łapińska – pomoże mieszkańcom i mieszkankom miasta w formułowaniu własnych wniosków i odpowie na pytania w formule przychodni urbanistycznej - zapowiada Piotr Ziegler.
Sobotni protest nie będzie agitacją wyborczą
Kilku członków KATO Protest startuje w wyborach do rady miasta w Katowicach z ramienia komitetu Katowice 2050. To m.in. Piotr Ziegler, Barbara Falkowska-Łapińska, Mikołaj Buszman czy Aleksandra Szczepańska. Przy czym stowarzyszenie podkreśla, że protest nie będzie miał charakteru wiecu wyborczego.
Prosimy o zaniechanie agitacji wyborczej na czas trwania protestu - po zamknięciu zgromadzenia, jeśli chcecie, to ruszajcie z ulotkami! Przewidujemy też wolny mikrofon dla mieszkańców i mieszkanek miasta - dodaje Piotr Ziegler.
