Bytom. Jeden z oddziałów wojewódzkiego szpitala wstrzymuje przyjęcia. "Liczba lekarzy nie jest wystarczająca"

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Bytomiu wstrzymuje przyjęcia

W godzinach wieczornych, 4 stycznia Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 poinformował, że już od piątku jeden z oddziałów placówki zostanie zamknięty.

Brak personelu lekarskiego jest powodem, dla którego od 5 stycznia wstrzymujemy przyjęcia nowych pacjentów do Oddziału Urologii. Obecnie przebywa tam 6 pacjentów i będą oni mieli zapewnioną opiekę tak długo, jak będzie to konieczne - przekazała placówka.

Jak dodaje szpital, powodem są braki kadrowe, z którymi zmagają się placówki medyczne w całej Polsce. Dla zobrazowania sytuacji na Oddziale Urologii do 31 grudnia pracowało 6 lekarzy, z czego jeden na pół etatu. Z nowym rokiem jeden lekarz odszedł na emeryturę, a 4 stycznia kolejny poinformował o długiej nieobecności w pracy z powodu choroby.

Liczba pozostałych lekarzy nie jest wystarczająca, by zapewnić bezpieczeństwo pacjentów z chorobami urologicznymi. Obsługują oni nie tylko oddział, ale również przyszpitalną poradnię. Zaznaczam, że poradnia będzie funkcjonowała bez zmian - informuje Wojciech Michalik, dyrektor WSS nr 4.

Jak podkreśla dyrektor szpitala, placówka poszukuje dwóch lekarzy na pełen etat. Oferta pracy cały czas jest aktualna.

Stawki, jakie oferujemy są jednymi z większych na rynku. Żeby Oddział Urologii mógł wrócić do funkcjonowania, potrzeba dwóch lekarzy na pełen etat. Decyzja o zawieszeniu oddziału jeszcze nie została podjęta. Najbliższy Oddział Urologii znajduje się w Tarnowskich Górach - dodaje Wojciech Michalik.