60 to nowe 50?
Dojrzałość zawodowa staje się jedną przewag konkurencyjnych, choć wciąż bywa niedoceniana. Pracownicy z pokolenia baby boomers łączą w sobie doświadczenie, wypracowaną mądrość zawodową oraz lojalność, które trudno zastąpić młodszymi talentami. Za nimi przemawia też demografia. W sytuacji, kiedy więcej osób znika z rynku pracy niż na niego wchodzi, a silversi wciąż czują się w pełni sił, stają się oni bardzo liczną i coraz bardziej atrakcyjną grupą z punktu widzenia pracodawców. Zmienia się także ich styl życia. Według CBOS, dziś 66 proc. osób w wieku ponad 60 lat korzysta z internetu i obsługuje komputer, podczas gdy jeszcze 10 lat temu było to zaledwie 30 proc.1 Jak wylicza GUS, 1 na 7 emerytów w Polsce nadal pracuje2, a sądząc po deklaracjach silversów – ta liczba będzie rosła.
Polecany artykuł:
AI + człowiek. Dwa żywioły, które można (i trzeba) pogodzić
Sztuczna inteligencja zmienia nasze środowisko pracy i nas samych. Potwierdzają to badania ADP przeprowadzane co miesiąc w USA na 30 tysiącach pracowników. Osoby, które mają w pracy codzienną styczność z AI, zdają się już myśleć inaczej o sobie i swoich kompetencjach, a to zwiększa gotowość do zmiany pracodawcy. Myśli o tym aż 30 proc. takich pracowników, w porównaniu do 13 proc. osób, które w pracy nigdy nie korzystają ze sztucznej inteligencji. Kolejnym obszarem, na który pracodawcy powinni zwrócić uwagę, jest wpływ AI na relacje w zespole. Według badania ADP 21 proc. osób korzystających z AI prawie codziennie ma wysokie poczucie więzi z zespołem. Jednak w grupie osób pracujących z AI nieregularnie, taka emocja jest znacznie częstsza – deklaruje ją aż 33 proc. badanych.
Sztuczna inteligencja w pracy staje się niezawodnym kolegą, który szybko podsuwa odpowiedzi pomysły i obliczenia. Mogą na tym cierpieć relacje zespołowe. Nie ma już potrzeby urządzania burzy mózgów, zagadywania osoby z sąsiedniego działu, wymiany informacji. AI wspiera pracę indywidualną. To wyzwanie dla pracodawców, by zauważyć i łagodzić długofalowe skutki tej zmiany. Zadowolenie z własnego zespołu jest ważnym elementem budującym zaangażowanie i ogólną satysfakcję z pracy. Bez tego pracownik czuje się wolnym elektronem, stąd zwiększona gotowość do zmiany zatrudnienia. Odpowiedzią na ten trend może zwrócenie uwagi na silversów, dla których lojalność, stabilizacja i relacje zespołowe są w pracy szczególnie ważne. Te osoby mają kompetencje, które dziś szybko znikają z rynku, i to one mogą nas ich ponownie nauczyć
- zwraca uwagę Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska.