Taki samochód jeździł ulicami Poznania

i

Autor: Komenda Miejska Policji w Poznaniu Taki samochód jeździł ulicami Poznania

TEN ZŁOM jeździł po mieście! Trudno uwierzyć w to, że się nie ROZPADŁ! [ZDJĘCIA]

2021-01-14 15:30

Policjanci z drogówki w Poznaniu myśleli, że będzie to zwykła kontrola. Z zewnątrz auto nie wzbudzało żadnych podejrzeń. Jednak gdy zobaczyli jak pojazd wygląda w środku byli w ogromnym szoku… Co więcej kierowca auta nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu! Teraz grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Przeczytajcie więcej na naszej stronie internetowej.

12 stycznia policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, pełnili służbę w rejonie Starego Miasta. W pewnym momencie na ulicy Przepadek zauważyli niesprawny technicznie pojazd marki Volvo S40. Samochód poruszał się po drodze bez wymaganych świateł mijania. Auto na pierwszy rzut oka nie budziło podejrzeń policjantów. Mundurowi myśleli, że będzie to zwykła kontrola drogowa, dopóki nie zobaczyli wnętrza tego pojazdu.

Samochód miał całkowicie zdekompletowaną deskę rozdzielczą wraz z kontrolkami i wskaźnikami, niesprawne wszystkie światła oraz brak aktualnych badań technicznych od co najmniej roku. W rozmowie z policjantami kierowca zaznaczył, że właśnie jechał na spotkanie z elektrykiem, który miał naprawić wszystkie usterki. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 36-latek nie miał prawa jazdy. Dokument został mu zatrzymany przez sąd na dwa lata i w tym czasie w ogóle nie powinien siadać za kierownicę

informuje Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. 

Atak zimy w Polsce

QUIZ. Jak dobrze pamiętasz Harrego Pottera. Sprawdź, czy jesteś mugolem

Pytanie 1 z 10
Hagrid zabierając Harrego z jego domu po zabójstwie rodziców pożyczył motor od:

Po zakończonej kontroli policjanci zakazali mężczyźnie dalszej jazdy. Dodatkowo zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu, wystawili mandat za zły stan techniczny, a w związku z popełnionym przez poznaniaka przestępstwem złamania zakazu, sprawa trafi do sądu za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.