Pieniądze wyrzucone przez okno

i

Autor: Canva Pieniądze wyrzucone przez okno w Poznaniu przez seniorkę

Seniorka z Poznania wyrzuciła przez okno oszczędności swojego życia. Była ofiarą oszustów

W ubiegłym tygodniu 86-letnia mieszkanka Poznania padła ofiarą oszusta metodą na policjanta. Tym razem jednak bardzo ciężko było o interwencję w tej sprawie, gdyż oszust kazał seniorce wyrzucić pieniądze i kosztowności w reklamówce przez okno. To kolejna tego typu udana próba oszustwa. Poszkodowana seniorka straciła przez to około 40 tysięcy złotych. Policja apeluje o rozwagę, a młodych ludzi o uświadamianie swoich rodziców i dziadków.

Kolejna udana próba wyłudzenia pieniędzy w Poznaniu

- W ubiegłym tygodniu 86-letnia mieszkanka poznańskiego Nowego Miasta padła ofiarą oszusta działającego metodą "na policjanta". W tym, jak w wielu innych przypadkach modus operandi oszustów był podobny. Starsza kobieta otrzymała telefon na numer stacjonarny od osoby, która podszywała się pod policjanta z wydziału kryminalnego. - przekazał nam komisarz Marcin Święcichowski z Biura Prasowego Wielkopolskiej Policji.

Oszustwa metodą "na policjanta" w Poznaniu

- Kobieta miała dokładnie wypełniać instrukcje, które usłyszała przez telefon. A polegało to na tym, że miała spakować wszystkie swoje oszczędności, oraz posiadaną biżuterię do reklamówki i wyrzucić przez okno. Tak właśnie postąpiła, przez co straciła pieniądze i biżuterię o łącznej wartości około 40 tysięcy złotych - dodaje komisarz Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Apel policji do mieszkańców w sprawie oszustów

- Policjanci cały czas przypominają i apelują, że nigdy nie działamy w ten sposób. Nigdy nie prosimy osób postronnych o pomoc w naszych policyjnych działaniach. Jeśli otrzymamy taki telefon, to na 100% rozmawiamy z oszustami. Należy się bezwzględnie rozłączyć i nie kontynuować takiej rozmowy. Policjanci apelują też do rodzin osób starszych, żeby rozmawiać z naszymi seniorami, z mamami, tatami, babciami, czy dziadkami. Informować ich, przypominać, że oszuści mogą do nich zadzwonić, żeby wiedzieli, jak w takiej sytuacji zareagować. - przypomina Maciej Święcichowski z Wielkopolskiej Policji.

Nie dajmy się oszukać!

Pamiętajmy, bądźmy ostrożni w takich sytuacjach, nie tylko przy próbach oszustwa na tę metodę, ale i na inne, jak na wnuczka, dalekiego krewnego. Oszuści wykorzystują nasz strach, atakują z zaskoczenia, byśmy w pierwszej, tej najważniejszej chwili nie myśleli racjonalnie i nie sprawdzili u źródła tego, co się stało.