Według poznańskiego magistratu w przyszłym roku "miasto nadal będzie chronić ważne dla poznaniaków inwestycje, będzie to jednak wyjątkowo trudne zadanie".
Władze miasta podały, że projekt budżetu na przyszły rok tworzony był w warunkach dużej niepewności, związanej m.in. z trwającą pandemią; na jego kształt wpływ miał jednak przede wszystkim szereg zmian podatkowych wiążących się z Polskim Ładem.
"Tylko w przyszłym roku przez te zmiany Poznań straci aż 259 mln zł. Rząd zapewnia, że zrekompensuje samorządom utracone pieniądze - w przypadku Poznania jednorazowa dopłata miałaby wynosić 136 mln zł. To jednak pokryje tylko połowę strat w 2022 roku. W kolejnych latach będzie jeszcze trudniej" – podało miasto.
Problemem - jak podano - są też rosnące kosztach funkcjonowania miasta. W przyszłym roku za energię elektryczną Poznań będzie musiał zapłacić 71 proc. więcej. W materiałach informacyjnych nt. projektu budżetu władze miasta wskazały, że szczególnym wyzwaniem jest powrót do liczby pasażerów komunikacji zbiorowej sprzed pandemii - ich mniejsza liczba sprawia, że dochody z biletów również maleją.
"Projektowanie budżetu przy tak dużej niepewności, podczas wciąż trwającej epidemii COVID-19 oraz przy wyraźnie rosnących kosztach funkcjonowania miasta jest szczególnym wyzwaniem. Musimy mądrze gospodarować pieniędzmi, by uchronić miasto od zapaści finansowej. Jestem przekonany, że to nam się uda, choć zadanie będzie trudne" – powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Według projektu budżetu, dochody miasta w przyszłym roku przekroczą 4 mld 442 mln zł, wydatki wyniosą w sumie 5 mld zł - o prawie 7 proc. mniej niż rok temu. Na wydatki bieżące Poznań wyda 3,9 mld zł, na inwestycje niemal 1,1 mld zł - to o ponad jedną piątą mniej, niż zaplanowano w ubiegłym roku.
Planowany deficyt budżetu w kwocie 569,5 mln zł zostanie sfinansowany m.in. przychodami z tytułu zaciąganych kredytów i emitowanych papierów wartościowych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Najwięcej - ponad 1,46 mld zł - miasto wyda na drogi i komunikację zbiorową. To o niemal 9 proc. mniej w porównaniu z planem na obecny rok. Wydatki na oświatę wyniosą ponad 1,45 mld zł. Ponad 658 mln zł Poznań wyda na politykę społeczną, zdrowotną i rodzinną, 424 mln zł zaplanowano na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska.
Ponad 110 mln zł miasto przeznaczy na kontynuację "programu Centrum" - przebudowę tras tramwajowych w ul. Św. Marcin, Fredry, Mielżyńskiego, 27 Grudnia, pl. Wolności, Towarowej oraz budowę torowiska na ul. Ratajczaka. Ponad 58 mln zł pochłonie budowa trasy na Naramowice, a ponad 8,5 mln zł przebudowa ul. Kolejowej.
Budowa węzła Nowa Naramowicka to wydatek ponad 91,6 mln zł. Ponad 57 mln zł przeznaczono w projekcie budżetu na rewaloryzację płyty Starego Rynku.
W projekcie budżetu są pieniądze na modernizację obiektów sportowych na Golęcinie i obiektów KS Warta Poznań, ponad 26 mln zł przewidziano na inwestycje w szkołach podstawowych i w liceach, w tym na budowę szkoły na Strzeszynie, remonty budynków, modernizacje boisk sportowych i sal gimnastycznych. Ponadto zaplanowano środki na remont w miejskim szpitalu im. F. Raszei i zapewnienie właściwej infrastruktury technicznej w szpitalu im. J. Strusia.
Na przebudowę ulic gminnych w budżecie zaplanowano ponad 55 mln zł, na nowe chodniki - niemal 10 mln zł. Ponad 14 mln zł zaplanowano na kanalizację deszczową i niezbędne odwodnienie na osiedlu Kiekrz, za ponad 5 mln zł budowane i modernizowane będą miejskie parki i zieleńce. Na ochronę powietrza atmosferycznego i klimatu miasto chce przeznaczyć 23 mln zł.
