Ponad 350 kotów jest obecnie w poznańskim Schronisku dla Zwierząt. Większość z nich to maluchy.
- Mamy dla nich oczywiście miejsce, z uwagi na to, że mamy nowe budynki i od 2 lat jesteśmy w nowej lokalizacji. Natomiast nie zmienia to faktu, że bardzo trudno opiekować się taką ilością kociaków jak i kotów, które są większe
mówi Katarzyna Frąckowiak z poznańskiego schroniska. I dodaje, że potrzebne są podkłady higieniczne, ręczniki papierowe, środki do dezynfekcji oraz mokra karma dla kotów i kociąt. Schronisko poszukuje również domów tymczasowych lub stałych dla zwierzaków.
- Mamy kociaki, które karmimy butelką, jak i takie, które już samodzielnie jedzą. Małe koty muszą być dogrzewane, mieć masowane brzuszki. Trzeba je doglądać całą dobę.
Skontaktować ze schroniskiem możecie się poprzez Facebook'a lub maila.