W ostatnim czasie dochodzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych. Południe Europy, w tym między innymi Grecja, Włochy, Chorwacja czy Portugalia, cały czas zmagają się z falą upałów. A bardzo wysokie temperatury sprzyjały rozprzestrzenianiu się pożarów, które szczególnie mocno dotknęły greckie wyspy.
Polecany artykuł:
Antarktyda. To najgorsze prognozy od 45 lat
Co roku pokrywa lodowa na biegunie południowym Ziemi topnieje w ciągu tamtejszego lata (najmniejszą powierzchnię osiąga pod koniec lutego) i odbudowuje się w trakcie zimy.
Powierzchnia lodu morskiego na Antarktydzie jest najmniejsza w historii pomiarów, czyli od 45 lat. Takich wyników jeszcze nie było! Lody morskie skurczyły się o 2,6 miliona kilometrów kwadratowych w porównaniu ze średnią z lat 1981-2010. To obszar 8 razy większy niż terytorium Polski. Tak niepokojący wynik badania oznacza także gwałtowne przyśpieszenie topnienia - w porównaniu z danymi z 2022 roku lód morski Antarktydy zmniejszył się o 1,6 miliona kilometrów kwadratowych.
- System antarktyczny zawsze był bardzo zmienny. Obecny poziom zmienności jest jednak tak ekstremalny, że coś radykalnego musiało się stać w ciągu ostatnich dwóch lat, a w szczególności w tym roku - powiedział, cytowany przez serwis radiozet.pl, w rozmowie z CNN Ted Scambos, glaciolog z Uniwersytetu Kolorado w Boulder.
