Rezonans na NFZ w Ostrowie. Szpital ma kontrakt

- Od 15 marca mamy kontrakt na rezonans. I to bardzo cieszy - mówi szef szpitala w Ostrowie  Dariusz Bierła. - To niezwykle ważne, bo takie oddziały jak neurologia, ortopedia czy oddział udarowy potrzebują takich badań. Do tej pory robiliśmy ich około 80 w skali miesiąca. I za każde płaciliśmy. Teraz mamy kontrakt z NFZ, który jest nielimitowany.

A to oznacza, że za każde badanie fundusz zapłaci.

- Ile dokładnie uda się wykonać badań, zależy od mocy przerobowej pracowni rezonansu magnetycznego w Ostrowie. Ile zrobi, za tyle otrzyma zapłatę. Ważne jest celowe przemyślane skierowanie na takie badanie. Nie wszystkie wskazania wymagają rezonansu. Niektóre wymagają tomografu komputerowego a inne RTG. Wtedy, gdy jest uzasadnione, lekarz specjalista kieruje na rezonans – mówi Agnieszka Pachciarz, szefowa Narodowego Funduszu Zdrowia w Wielkopolsce.

Do tej pory rezonans miała prywatna firma, i zarówno szpital jak i pacjenci z zewnątrz musieli płacić. Teraz będzie to robić NFZ, który - co też trzeba pamiętać - pieniądze ma z naszych podatków. Średni koszt takiego badania to 900 złotych. Na tyle wycenia je NFZ.

Szpital odkupił urządzenie od poprzedniego właściciela. Ale do końca roku ma otrzymać nowoczesny sprzęt zakupiony za pieniądze z budżetu państwa.

W regionie rezonans na NFZ robią jeszcze trzy pracownie - dwie w Kaliszu i jedna w Pleszewie.