Zgubiła się w Puszczy Boreckiej podczas grzybobrania. Odnaleźli ją dopiero po zmroku

i

Autor: pixabay.com Zgubiła się w Puszczy Boreckiej podczas grzybobrania. Odnaleźli ją dopiero po zmroku

Zgubiła się w Puszczy Boreckiej podczas grzybobrania. Odnaleźli ją dopiero po zmroku

2021-08-31 13:22

Chwile grozy przeżyła 55-letnie mieszkanka Trzebieszowa, która wybrała się na grzybobranie wraz z rodziną w okolice Puszczy Boreckiej i w pewnym momencie się zgubiła. Poszukiwania przez członków rodziny nie przyniosły efektów i w związku z zapadającym zmrokiem zdecydowali się zawiadomić policję. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

W poniedziałek (30 sierpnia) około godziny 19:30 dyżurny węgorzewskiej jednostki został poinformowany, że w Puszczy Boreckiej w gminie Pozezdrze kobieta nie potrafi wyjść z lasu. 55-latka wraz z rodziną wybrała się do lasu na grzyby. W pewnym momencie rodzina zorientowała się, że ciocia zniknęła z ich pola widzenia. Na początku na własną rękę próbowali znaleźć mieszkankę Trzebieszowa. Pomimo nawiązania kontaktu telefonicznego, ta nie potrafiła określić swojego położenia. Kiedy zaczęło się ściemniać, a kobieta nie została odnaleziona, poinformowali policję.

Z pomocą przyszli mundurowi z węgorzewskiej komendy. Funkcjonariusze nawiązali połączenie telefoniczne z 55-latką. Poinstruowali kobietę, aby pozostała w miejscu i nasłuchiwała sygnałów dźwiękowych, a kiedy je usłyszy, ma zadzwonić. Po około godzinie udało się odnaleźć przerażoną kobietę, która stała z koszykiem grzybów. Na szczęście oprócz strachu mieszkanka Trzebieszowa czuła się dobrze.

Raport z anteny 30.08, godz.10