Spłonął „Sopatowiec – Przyjazny dom w górach”. Pożar gasiło kilkudziesięciu strażaków [ZDJĘCIA]

2022-09-18 16:59

W sobotnie popołudnie strażacy przyjęli zgłoszenie o pożarze drewnianego domu w Łazach Brzyńskich w powiecie nowosądeckim. Na miejsce pojechało kilka jednostek straży pożarnej, w tym jednostki OSP z Kadczy, Obidzy, Gołkowic Górnych, Moszczenicy Wyżnej i Niżnej, Jazowska oraz Gabonia. Walka z ogniem trwała kilka godzin

Pożar Sopatowca gasiły zastępy PSP i OSP

Zgłoszenie o pożarze strażacy odebrali o godzinie 16:35.Do akcji gaśniczej ruszyły zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza oraz  kilka zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej z najbliższych miejscowości.  Jednostki, które przyjechały na miejsce zastały ogromny pożar. Akcja trwała ponad 6 godzin. Po ugaszeniu ognia strażacy przystąpili do rozbiórki spalonej konstrukcji budynku.

"Sopatowiec - Przyjazny domu w górach” od wielu lat prowadziła Małgorzata Kacner. Odbywały się tam warsztaty jogi i medytacji, na które przyjeżdżały osoby z całej Polski. Błyskawicznie w internecie przyjaciele poszkodowanej zorganizowali zrzutkę pieniędzy, na której tylko w jeden dzień uzbierano ponad 120 tysięcy złotych.

Sonda
Czy pomagasz potrzebującym proszącym o wsparcie na ulicy?

Gosia straciła w pożarze dom. Z całym mieniem. Jest cała i zdrowa. To błogosławieństwo w tych okolicznościach. Uratowała Lobo i jemu także nic nie jest. Gosia nie ma jednak nic. Zgromadzonych książek, przywożonych ze świata ubrań, pamiątek, fizycznych oszczędności… Od dwudziestu lat otwiera nasze serca i umysły. W jej domu rośniemy w duchową siłę. Potrzebujemy się teraz stawić. W tym dramatycznym momencie Gosia może nie zdawać sobie sprawy w ilu z nas ma dom. Możemy zadbać o jej finansowe bezpieczeństwo i przyczynić do odbudowy jej domu – czytamy w opisie zbiórki.

Na miejscu pożaru pojawiła się również karetka pogotowia. Właścicielce nic poważnego się nie stało. Zbiórkę internetową, gdzie zbierane są pieniądze znajdziecie TUTAJ