Zaczęło się niewinnie, ale teraz sytuacja robi się coraz poważniejsza. Od poniedziałku pogoda w Polsce ulega gwałtownemu pogorszeniu. W wielu miejscach przeszły burze, które wyrządziły znaczne szkody. Tylko 7 lipca strażacy interweniowali aż 2200 razy, głównie w województwach podkarpackim, małopolskim i lubelskim. Uszkodzonych zostało ponad 300 budynków, cztery osoby są ranne. W niektórych powiatach burze zrywały dachy i łamały drzewa.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że to dopiero początek. Nadciągający z południa Europy niż genueński niesie ze sobą ogromne ilości wilgoci, co oznacza wielodniowe opady, burze i spore ryzyko lokalnych podtopień. W niektórych regionach, zwłaszcza na południu i wschodzie kraju, może spaść nawet 150 mm deszczu, a w rejonach górskich aż 200 mm. Apogeum ulew spodziewane jest w środę i czwartek. To oznacza realne zagrożenie dla mieszkańców wielu miejscowości.
Zobacz też: Na tą noc spadających gwiazd czekamy przez cały rok. Perseidy 2025 będą wyjątkowe
Burze i ulewy w Polsce
RCB już teraz rozsyła ostrzeżenia i apeluje o ostrożność. Ostrzeżenia kierowane są do mieszkańców aż dziesięciu województw, m.in. małopolskiego, łódzkiego, mazowieckiego, śląskiego i podkarpackiego. W niektórych powiatach zaleca się przygotowanie domów na ewentualne podtopienia. Mieszkańcy proszeni są o przestawienie aut, zabezpieczenie piwnic, przygotowanie worków z piaskiem i przeniesienie wartościowych rzeczy na wyższe piętra.
Szczególnie trudna sytuacja panuje obecnie na Dolnym Śląsku. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało tam specjalny alert do mieszkańców trzech powiatów: dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego. Prognozy mówią, że opady będą intensywne, mogą doprowadzić do zalania ulic, piwnic i posesji. RCB apeluje, by śledzić komunikaty lokalnych służb, mieć naładowany telefon, a w razie potrzeby dzwonić na numer alarmowy 112.
Z kolei IMGW ostrzega, że niemal w całym kraju obowiązują alerty pierwszego lub drugiego stopnia, w zależności od regionu. W województwie łódzkim wydano nawet najwyższy, trzeci stopień ostrzeżenia przed intensywnymi opadami. Burze mogą pojawić się w godzinach popołudniowych i wieczornych z porywami wiatru do 100 km/h, gradem i ulewami, które w krótkim czasie mogą sparaliżować lokalną infrastrukturę.
Zobacz galerię: