To już się dzieje. Kolejna marka odzieżowa zastąpiła modelki sztuczną inteligencją

Technologia w branży odzieżowej to już nie pieśń przyszłości, lecz rzeczywistość. Po hiszpańskiej marce MANGO, która wprowadziła tzw. " glam boty", teraz H&M pokazuje cyfrowe bliźniaki prawdziwych modelek. Letnia kampania szwedzkiego giganta w całości powstała z wykorzystaniem AI. Co to oznacza dla świata mody?

To już się dzieje. Kolejna marka odzieżowa zastąpiła modelki sztuczną inteligencją

i

Autor: Deposit/East News

Letnia kampania promująca kolekcję ubrań dżinsowych to przełomowy moment w historii H&M. Marka po raz pierwszy zrezygnowała z tradycyjnej sesji zdjęciowej, zastępując modelki wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję wizerunkami – tzw. cyfrowymi bliźniakami. Te wirtualne postacie przedstawione zostały na tle znanych miast, takich jak Wenecja czy Nowy Jork, i trafiły zarówno do internetu, jak i przestrzeni miejskich.

Kampania przyszłości?

Zastosowanie AI w kampanii ma charakter nie tylko wizerunkowy, lecz także praktyczny. Zamiast organizować logistycznie skomplikowaną i kosztowną produkcję zdjęć, firma postawiła na rozwiązanie, które pozwala zredukować wydatki i jednocześnie przyciągnąć uwagę odbiorców nowoczesną formą przekazu. Każda wirtualna sylwetka została jednoznacznie oznaczona jako "Digital Twin", aby odbiorcy nie mieli wątpliwości, że obraz został stworzony cyfrowo.

Nie tylko H&M. AI coraz śmielej wkracza do świata mody

H&M nie jest pierwszą marką, która eksperymentuje z cyfrowymi wizerunkami w kampaniach promocyjnych. Wcześniej podobny ruch wykonała hiszpańska marka MANGO, zastępując modelki tzw. "glam botami", prezentującymi najnowsze kolekcje. To kolejny dowód na to, że świat mody coraz chętniej wykorzystuje sztuczną inteligencję nie tylko jako narzędzie analityczne, ale i kreatywne.

AI jako narzędzie, nie zagrożenie

W kampanii H&M wzięły udział znane modelki, których sylwetki posłużyły jako baza do stworzenia cyfrowych wersji. Firma zadbała o to, by ich udział był pełnoprawny – każda z nich została zaangażowana na zasadach zawodowej współpracy i otrzymała wynagrodzenie. Marka traktuje sztuczną inteligencję jako uzupełnienie pracy twórczej, a nie zagrożenie dla ludzi pracujących w branży kreatywnej. Technologia ma służyć rozwijaniu nowych form komunikacji, a nie zastępowaniu człowieka.

H&M nie zamierza poprzestać na jednym eksperymencie. Już zapowiedziano kontynuację projektu jesienią, kiedy cyfrowe bliźniaki pojawią się w kolejnej kampanii – tym razem osadzonej w nowych lokalizacjach, również wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Marka zapowiada dalsze eksplorowanie możliwości, jakie daje AI w budowaniu wizerunku i tworzeniu treści wizualnych.

Źródło: Wirtualne Media, Rzeczpospolita

To też może cię zainteresować: Cz AI opanuje rynek wydawniczy? Pisarze apelują

Sztuczna Inteligencja a prawo?