Książka

i

Autor: Pixabay

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie, opracowanie, PODCAST

2020-04-28 13:05

Noc listopadowa Stanisława Wyspiańskiego to dramat składający się z dziesięciu luźno powiązanych ze sobą scen opowiadających historię powstania listopadowego. Streszczenie tego dzieła wraz z opracowaniem podrzucamy poniżej. Przeczytaj albo posłuchaj.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie i opracowanie lektury

Spis treści

  1. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: najważniejsze informacje
  2. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: bohaterowie
  3. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie
  4. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: opracowanie
  5. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: motywy i symbole
  6. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: dla ambitnych
Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie i opracowanie lektury

Spis treści

  1. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: najważniejsze informacje
  2. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: bohaterowie
  3. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie
  4. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: opracowanie
  5. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: motywy i symbole
  6. Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: dla ambitnych

Powstanie listopadowe było jednym z najbardziej nieudanych i bolesnych w konsekwencji powstań narodowych. Jednak zgodnie z naszą narodową logiką, w której częściej czcimy porażki niż zwycięstwa, to jedno z tych powstań, o których mówi się najwięcej i których przedstawień najwięcej jest również w literaturze. „Noc listopadowa” to jeden z takich literackich przykładów. Nie daj się jednak zwieść, to nie jest historyczny dokument, choć Wyspiański dogłębnie studiował przekazy poświęcone wydarzeniom z tysiąc osiemset trzydziestego i trzydziestego pierwszego roku (powstanie przeciągnęło się bowiem na początek kolejnego roku). Tutaj równie ważni, co postaci historyczne, są antyczni bogowie. Są to posągi z Łazienek, które ożywają i włączają się do akcji. „Noc listopadowa” to więc taki dokument historyczny w połączeniu z science fiction. Nic dziwnego, że na początku niewiele z tego dramatu rozumiano. Mamy nadzieję, że to opracowanie będzie dla ciebie pomocą. 

Przeczytaj albo posłuchaj nagrania do końca, a dowiesz się, jak rozpoczęło się powstanie listopadowe i co z nim wspólnego mają Atena i Ares. Zacznijmy jednak od najważniejszych informacji.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: najważniejsze informacje

Na początek pamiętaj, że „Noc listopadowa”:

  • Opowiada o nocy wybuchu powstania listopadowego i pierwszych godzinach walk.
  • To wyraz fascynacji Wyspiańskiego tym momentem historycznym; to nie jedyny jego dramat, w którym porusza ten problem.
  • To typowy dramat modernistyczny, w którym to, co realne, miesza się z tym, co symboliczne, mitologiczne.

Kamienne posągi bogów greckich znajdujące się w alejach parku Łazienkowskiego ożywają w noc powstania i włączają się w działania powstańców, a nawet je po części inspirują.

Na dramat składa się dziesięć scen bardzo luźno ze sobą powiązanych, ale oddających kluczowe momenty powstania: atak na Belweder, ucieczkę Konstantego, niezdecydowanie i odmowę pomocy ze strony Lelewela.

„Noc listopadowa” to obraz kilku pierwszych godzin powstania listopadowego. Należy pamiętać o dokładnej dacie dziennej, a właściwie nocnej – powstanie wybuchło bowiem z dwudziestego dziewiątego na trzydziesty listopada tysiąc osiemset trzydziestego roku. Akcja dramatu toczy się przede wszystkim w Łazienkach lub ich sąsiedztwie. Bohaterowie pojawiają się w parku i pałacu Łazienkowskim, przy pomniku Jana III Sobieskiego, w teatrze na wyspie, a także w Szkole Podchorążych i w Belwederze.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: bohaterowie

Bohaterami są główni „aktorzy” powstania listopadowego, a więc między innymi:

  • Piotr Wysocki, główny spiskowiec, inspirator powstania listopadowego;
  • Wielki Książę Konstanty – jego przeciwnik, namiestnik carski w Warszawie, dowódca wojsk rosyjskich;
  • Joachim Lelewel – jeden z polityków i starszych działaczy, których obwinia się o to, że nie pomogli młodym pokierować powstaniem.

Pojawiają się także inni powstańcy, rosyjscy generałowie i szereg innych postaci historycznych, o których opowiemy ci w streszczeniu. 

Warto, abyś od samego początku pamiętał, że oprócz postaci historycznych mamy także postacie mitologiczne, które mieszają się do wydarzeń w Warszawie. Są to między innymi:

  • Pallas Atena,
  • Ares,
  • Eros,
  • Nike i to w kilku wcieleniach.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie

Scena I – Szkoła Podchorążych

Akcja zaczyna się w samym centrum spisku, który zainicjował powstanie listopadowe, a więc w Szkole Podchorążych. Jednak nie ma tutaj oficerów. Na scenie pojawia się Pallas-Atena, która przywołuje Nike. Nie jest to tylko jedna bogini wolności, a wiele jej wcieleń. W ten sposób przywoływane są najważniejsze bitwy starożytności: pod Atenami, Salaminą, Maratonem, Termopilami, Cheroneą. Pojawia się także Nike Napoleonidów, przywołująca na myśl wszystkie imponujące bitwy, które Francja wygrała pod wodzą Napoleona. Jednak nie tylko o zwycięstwa, ale przede wszystkim o poświęcenie chodzi. Nike to symbol walki za wolność narodu, to symbol powtarzających się w historii starć, których kolejną odsłoną ma być właśnie powstanie listopadowe. Już na początku dostajemy więc konkretną ramę: mamy mitologię, historyczne wydarzenia i rozgrywające się w tej mistyczno-historycznej ramie wydarzenia w Polsce. Te wprowadza do dramatu Piotr Wysocki, który w końcu pojawia się na scenie. Rozmawia z chórem podchorążych na temat przygotowań do spisku. Buduje się w ten sposób atmosferę oczekiwania, gotowości, ale i niepewności.

Scena II – Salon w Belwederze

Belweder w tysiąc osiemset trzydziestym roku był główną siedzibą Wielkiego Księcia Konstantego, a więc namiestnika carskiego w Królestwie Polskim. Konstanty jest tutaj razem ze swoją żoną – Polką, Joanną oraz generałami Gendre i Kuruta. Rozmowy między bohaterami dotyczą właściwie wyłącznie powstania, a raczej przeczucia, że jest jakiś spisek, który zaraz wybuchnie. Potwierdzają to ostatnie słowa Joanny, która następnie mdleje. Makrot potwierdza obawy Konstantego dotyczące spisku, a jednocześnie zwraca jego uwagę, że listopad jest dla Polaków bardzo szczególnym okresem w roku (chodzi oczywiście o tradycję Zaduszek).

Scena III – Pod posągiem Sobieskiego 

Pod posągiem Sobieskiego w Parku Łazienkowskim stoi Goszczyński – słynny (choć nie tak jak Mickiewicz i Słowacki) poeta romantyczny, który rzeczywiście uczestniczył w ataku na Belweder. Rozmawia z trzema głosami. Są to inni spiskowcy, razem szykują się do ataku na Belweder. Goszczyński prosi Boga o pomoc i liczy na sukces powstania. Rozmawia z Nabielakiem, innym uczestnikiem powstania. Widzi posąg, który wyraźnie wskazuje w kierunku Belwederu, tak jakby dawał sygnał do ataku.

Druga część sceny to pożegnanie Demeter i Kory. Demeter, czyli bogini pór roku i jej córka Kora, porwana przez władcę podziemi, najczęściej przywoływane są w trakcie opowieści o zmianach pór roku, choć tutaj ta scena ma zupełnie inne znaczenie. Wskazuje raczej na kolej życia i śmierci, na ich nierozerwalny związek. Przekazuje starą prawdę, że coś musi umrzeć, aby coś mogło się narodzić. Pożegnanie matki z córką jest bardzo bolesne, ale jednocześnie zostaje zaprezentowane jako konieczne i nieodwołalne. W tym kontekście powstanie również uzyskuje wymiar bolesnej konieczności.

Po pożegnaniu Demeter i Kory na scenie ponownie pojawia się Goszczyński. Przybiegają też posłańcy z rozkazami od Wysockiego i rozpoczyna się atak. Powstańcy ruszają do boju. Na scenie jeszcze raz pojawia się cierpiąca po stracie córki Demeter, ale ważniejszą rolę zdaje się teraz pełnić towarzysząca jej Hekate, która przywołuje Eumenidy, boginki śmierci i wojny. To nieodwołalny znak, że walka się rozpoczęła.

Scena IV – Salon w Belwederze

Akcja przyspiesza. W Belwederze rozmawiają generał Gendre i Lubowidzki, czyli znienawidzony przez warszawiaków prezydent stolicy, kolaborujący z Rosjanami. To on uprzedza o zamachu, dzięki czemu Konstantemu udaje się uciec. Spiskowcy wpadają do pokoju żony Konstantego, a ta pomaga im się wymknąć tajnymi drzwiami. Ratując się ucieczką, spiskowcy ranią Gendrego. Konstanty wraca do żony, zarzuca jej kłamstwo i udział w spisku.

Scena V – W teatrze rozmaitości 

To szczególna scena w „Nocy listopadowej”. Pojawiają się aktorzy, którzy mają odegrać jakąś inną scenę. Są to: Aktor, Mefisto, Faust, Venus-Helena, pierwszy Satyr, drugi Satyr i Kudlicz. Nie ma konkretnej fabuły, jest za to parodia księcia Konstantego, wyśmianie jego postaci, a także samego cara. Nagle na scenie pojawia się Nike Napoleonidów, która zachęca bohaterów do walki. Zwraca się między innymi do generała Chłopickiego i porucznika Dąbrowskiego. Co ciekawe, uważa się, że niewiara tego pierwszego znacznie przyczyniła się do upadku powstania. Z kolei Florian Dąbrowski wsławił się jako jeden z obrońców Warszawy.

Scena VI – W mieszkaniu Lelewela

Lelewel był historykiem i działaczem politycznym. Także i jego niezdecydowaniu i brakowi wiary w sukces powstania przypisuje się wpływ na początkowy chaos i brak jasnych decyzji przywódców rewolty. Lelewel rozmawia z dziennikarzem Ksawerym Bronikowskim. Mówi, że jego miejsce jest teraz przy umierającym ojcu (który faktycznie umierał, nie wiadomo jednak, czy nie umarł przed powstaniem), a nie przy powstańcach.

Scena VII – W ulicy

Na ulicach Warszawy coraz liczniej pojawiają się powstańcy. Kieruje nimi Pallas. Przybywa także bóg wojny – Ares oraz towarzysząca mu Nike. Pallas przekonuje Wysockiego, że będzie sławny. Ares prowadzi powstańców pod Belweder, Atena jest przerażona. Na szczęście ostatecznie Zaliwski, jeden z inicjatorów powstania, zarządza, że powstańcy idą pod Arsenał. Po drodze walczą z żandarmami rosyjskimi.

Scena VIII – W Pałacu Łazienkowskim

Bardzo dziwna i trudna do interpretacji scena. Eros próbuje uspokoić żądnego krwi Aresa. Godzi go łukiem, a pozostali przyprowadzają bogowi wojny Joannę ubraną w biały welon i suknię w gwiazdy. Bohaterka wyznaje mu miłość, Ares podziela jej pragnienia. Na scenę wchodzi Kora pojawiająca się w roli królowej. Wydaje się, że władzę przejmują bogowie wojny i podziemia.

Scena IX – Teatrum Stanisława Augusta

Rozmowa dusz generała Gendre i Stanisława Potockiego (jednego z generałów polskich). Obaj giną wcześniej. Teraz znajdują się w teatrze. Gendre w tłumie rozpoznaje syna i chce uzyskać od niego przebaczenie za to, że nie był dobrym ojcem. Na scenie pojawia się Hermes, który każe Atenie wracać na Olimp. Polegli zaś wsiadają do łodzi Charona i udają się do Hadesu.

Scena X – W Alejach Ujazdowskich

W Alejach Ujazdowskich wojska rosyjskie czekają na rozkazy Konstantego, lecz ten nie spieszy się z ich wydaniem. Zdaje się być niepewnym. Obok jest Joanna, która majaczy przez sen i ostrzega Konstantego przed upadkiem. Na scenie pojawia się Krasiński, wierny Rosjanom generał, którego Konstanty celowo upokarza. Śmieje się i szydzi również z Waleriana Łukasińskiego – spiskowca, którego aresztował osiem lat wcześniej. Łukasiński jest w kajdanach, obszarpanych łachmanach, a na dodatek ślepy. Po emocjonalnej rozmowie między bohaterami Łukasiński zostaje przywiązany do armaty, a Konstanty odjeżdża. Finał pozostaje nieznany.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: opracowanie

Mit o Demeter i Korze, przywołany w „Nocy listopadowej”, nadaje przestrzeni pewną cechę nieskończoności, czasowi – wieczności, a całej sytuacji wymiar ponadczasowości. Przyczynia się to również do załamania się ramy historycznej i realnej utworu. Z „Nocy listopadowej” rodzi się dramat ponadhistoryczny, zawierający przesłanie, które „zawsze i wszędzie się dzieje”. To też dramat o historii, która stale się powtarza, co wynika z naturalnego prawa istnienia. Wszystkie sceny „Nocy listopadowej” podlegają zatem działaniu ponadczasowości mitu.

Dramat ten momentami trudno nazwać dramatem. Oprócz dialogów między postaciami i podziału na sceny niełatwo wskazać inne właściwości utworu dramatycznego. Jest to jednak typowy dramat modernistyczny, a więc łamiący spójność kompozycji, wynikania z siebie kolejnych scen, łączenia bohaterów w logiczne układy. Dziesięć scen składających się na „Noc listopadową” to właściwie osobne części, które mogłyby funkcjonować samodzielnie. Jednak łączy je wszechogarniający tragizm.

„Noc listopadowa” to utwór wielopłaszczyznowy, w którym pojawia się bardzo wiele wątków zaczerpniętych z różnych kultur. To wyraz młodopolskiego synkretyzmu i tęsknoty Wyspiańskiego za złotym okresem harmonii i jedności. Postacie mitologiczne i historyczne stają obok siebie po to, aby zbudować obraz uniwersalny. W utworze Wyspiańskiego powstanie listopadowe to historia o wymiarze ponadczasowym, a nie tylko konkretne wydarzenie z życia jednego narodu. Charakterystyczne przenikanie się treści historycznych z mitycznymi prowadzi w pewnym sensie także do „interpretacji historii przez mit”. Postacie mityczne jako symbole określonych treści, ludzkich żądzy (tak jak na przykład Ares) pokazują, że pewne historie są powtarzalne. Zabawy bogów olimpijskich zdają się żerować na namiętnościach i konfliktach między ludźmi. Powstanie momentami przypomina grę między bogami, w szczególności pomiędzy Ateną a Aresem.

Wyspiański ukazuje, jak wiele przyczyn stało za powstaniem listopadowym i jego upadkiem. Bogowie może i są tutaj prowodyrami ludzkich zachowań, ale powstanie jest zaprezentowane jako odruch zdrowego narodowego instynktu. Problem był nie w samym powstaniu, tylko w stosunku do niego. Wyspiański wskazuje na okrucieństwo cara, tchórzostwo księcia Konstantego, ślepe działania spiskowców, ich niezdecydowanie, brak konkretnego planu. Kluczową myśl wypowiada Pallas-Atena, mówiąca o dwóch narodach, które mieszkają w Polsce i walczą ze sobą. Jeden to naród ludzi bezwzględnie oddanych walce o wolność, drugi – naród ludzi nieufnych, niewierzących w sukces i szanse powstania. Ogólnie rzecz biorąc, myśl finalna jest taka: może i bogowie się nami bawili, ale to my nie potrafiliśmy razem stanąć ramię w ramię i efekt był, jaki był.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: motywy i symbole

O „Nocy listopadowej” warto pamiętać w kontekście:

  • motywu walki, szczególnie patriotycznej,
  • motywu poświęcenia za naród,
  • motywu śmierci,
  • motywu narodu,
  • motywu żądzy zemsty.

Pojawiające się w dramacie bóstwa również można uznać za rozmaite symbole:

  • Pallas-Atena to symbol walki, ale i mądrości,
  • Ares, czyli bóg wojny nieznający litości, to symbol żądzy walki, śmierci, krwi,
  • Nike zaś to symbol walki, ale nie zawsze zwycięstwa, czasami też klęski.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: dla ambitnych

Wyspiański nie rozstawał się z tematem powstania. Był to dla niego jakiś rodzaj symbolu, skupiającego w sobie tragizm doświadczeń Polaków w dziewiętnastym wieku. Poeta poruszał ten temat również w „Warszawiance” i „Lelewelu” – czyli dwóch innych swoich dramatach, w których opowiadał o wydarzeniach z lat tysiąc osiemset trzydzieści - trzydzieści jeden. Autor bardzo dużo czasu poświęcił na zapoznanie się ze świadectwami historyków, sam bowiem powstania nie mógł widzieć.

Pojawiające się w dramacie bóstwa niosą w sobie bardzo niejednoznaczny obraz przyszłości. Walka Ateny z Aresem to raczej sygnał pogromu, z kolei historia Kory i Demeter daje nadzieję na odnowę życia. Powstanie porównuje się do dnia, w którym Kora schodzi do Hadesu, a całe życie na ziemi obumiera, ale wiadomo przecież, że po sześciu miesiącach bogini powraca do matki. I tutaj kryje się nadzieja dla Polski, którą Wyspiański skrzętnie przemyca. Podobnie jest z różnymi wcieleniami bogini Nike. Ta spod Maratonu to symbol zwycięstwa, ale te spod Cheronei czy Termopil to bóstwa śmierci, tragizmu i porażki. „Noc listopadowa” pod każdym właściwie względem jest więc niejednoznaczna.

O „Nocy Listopadowej” warto pamiętać w kontekście trzeciej części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Niektórzy właśnie ten dramat Wyspiańskiego określają mianem piątej części „Dziadów”. „Noc listopadowa” przyda się również jako kontekst do omawiania „Wesela”, w jakimś sensie pokazuje bowiem w praktyce wszystkie zagrożenia, o których mówi się w tym dramacie. Tam chłopi się nie mogą dogadać z inteligencją, tutaj starzy z młodymi, ale efekt jest ten sam.

Powstanie listopadowe było jednym z najbardziej nieudanych i bolesnych w konsekwencji powstań narodowych. Jednak zgodnie z naszą narodową logiką, w której częściej czcimy porażki niż zwycięstwa, to jedno z tych powstań, o których mówi się najwięcej i których przedstawień najwięcej jest również w literaturze. „Noc listopadowa” to jeden z takich literackich przykładów. Nie daj się jednak zwieść, to nie jest historyczny dokument, choć Wyspiański dogłębnie studiował przekazy poświęcone wydarzeniom z tysiąc osiemset trzydziestego i trzydziestego pierwszego roku (powstanie przeciągnęło się bowiem na początek kolejnego roku). Tutaj równie ważni, co postaci historyczne, są antyczni bogowie. Są to posągi z Łazienek, które ożywają i włączają się do akcji. „Noc listopadowa” to więc taki dokument historyczny w połączeniu z science fiction. Nic dziwnego, że na początku niewiele z tego dramatu rozumiano. Mamy nadzieję, że to opracowanie będzie dla ciebie pomocą. 

Przeczytaj albo posłuchaj nagrania do końca, a dowiesz się, jak rozpoczęło się powstanie listopadowe i co z nim wspólnego mają Atena i Ares. Zacznijmy jednak od najważniejszych informacji.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: najważniejsze informacje

Na początek pamiętaj, że „Noc listopadowa”:

  • Opowiada o nocy wybuchu powstania listopadowego i pierwszych godzinach walk.
  • To wyraz fascynacji Wyspiańskiego tym momentem historycznym; to nie jedyny jego dramat, w którym porusza ten problem.
  • To typowy dramat modernistyczny, w którym to, co realne, miesza się z tym, co symboliczne, mitologiczne.

Kamienne posągi bogów greckich znajdujące się w alejach parku Łazienkowskiego ożywają w noc powstania i włączają się w działania powstańców, a nawet je po części inspirują.

Na dramat składa się dziesięć scen bardzo luźno ze sobą powiązanych, ale oddających kluczowe momenty powstania: atak na Belweder, ucieczkę Konstantego, niezdecydowanie i odmowę pomocy ze strony Lelewela.

„Noc listopadowa” to obraz kilku pierwszych godzin powstania listopadowego. Należy pamiętać o dokładnej dacie dziennej, a właściwie nocnej – powstanie wybuchło bowiem z dwudziestego dziewiątego na trzydziesty listopada tysiąc osiemset trzydziestego roku. Akcja dramatu toczy się przede wszystkim w Łazienkach lub ich sąsiedztwie. Bohaterowie pojawiają się w parku i pałacu Łazienkowskim, przy pomniku Jana III Sobieskiego, w teatrze na wyspie, a także w Szkole Podchorążych i w Belwederze.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: bohaterowie

Bohaterami są główni „aktorzy” powstania listopadowego, a więc między innymi:

  • Piotr Wysocki, główny spiskowiec, inspirator powstania listopadowego;
  • Wielki Książę Konstanty – jego przeciwnik, namiestnik carski w Warszawie, dowódca wojsk rosyjskich;
  • Joachim Lelewel – jeden z polityków i starszych działaczy, których obwinia się o to, że nie pomogli młodym pokierować powstaniem.

Pojawiają się także inni powstańcy, rosyjscy generałowie i szereg innych postaci historycznych, o których opowiemy ci w streszczeniu. 

Warto, abyś od samego początku pamiętał, że oprócz postaci historycznych mamy także postacie mitologiczne, które mieszają się do wydarzeń w Warszawie. Są to między innymi:

  • Pallas Atena,
  • Ares,
  • Eros,
  • Nike i to w kilku wcieleniach.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: streszczenie

Scena I – Szkoła Podchorążych

Akcja zaczyna się w samym centrum spisku, który zainicjował powstanie listopadowe, a więc w Szkole Podchorążych. Jednak nie ma tutaj oficerów. Na scenie pojawia się Pallas-Atena, która przywołuje Nike. Nie jest to tylko jedna bogini wolności, a wiele jej wcieleń. W ten sposób przywoływane są najważniejsze bitwy starożytności: pod Atenami, Salaminą, Maratonem, Termopilami, Cheroneą. Pojawia się także Nike Napoleonidów, przywołująca na myśl wszystkie imponujące bitwy, które Francja wygrała pod wodzą Napoleona. Jednak nie tylko o zwycięstwa, ale przede wszystkim o poświęcenie chodzi. Nike to symbol walki za wolność narodu, to symbol powtarzających się w historii starć, których kolejną odsłoną ma być właśnie powstanie listopadowe. Już na początku dostajemy więc konkretną ramę: mamy mitologię, historyczne wydarzenia i rozgrywające się w tej mistyczno-historycznej ramie wydarzenia w Polsce. Te wprowadza do dramatu Piotr Wysocki, który w końcu pojawia się na scenie. Rozmawia z chórem podchorążych na temat przygotowań do spisku. Buduje się w ten sposób atmosferę oczekiwania, gotowości, ale i niepewności.

Scena II – Salon w Belwederze

Belweder w tysiąc osiemset trzydziestym roku był główną siedzibą Wielkiego Księcia Konstantego, a więc namiestnika carskiego w Królestwie Polskim. Konstanty jest tutaj razem ze swoją żoną – Polką, Joanną oraz generałami Gendre i Kuruta. Rozmowy między bohaterami dotyczą właściwie wyłącznie powstania, a raczej przeczucia, że jest jakiś spisek, który zaraz wybuchnie. Potwierdzają to ostatnie słowa Joanny, która następnie mdleje. Makrot potwierdza obawy Konstantego dotyczące spisku, a jednocześnie zwraca jego uwagę, że listopad jest dla Polaków bardzo szczególnym okresem w roku (chodzi oczywiście o tradycję Zaduszek).

Scena III – Pod posągiem Sobieskiego 

Pod posągiem Sobieskiego w Parku Łazienkowskim stoi Goszczyński – słynny (choć nie tak jak Mickiewicz i Słowacki) poeta romantyczny, który rzeczywiście uczestniczył w ataku na Belweder. Rozmawia z trzema głosami. Są to inni spiskowcy, razem szykują się do ataku na Belweder. Goszczyński prosi Boga o pomoc i liczy na sukces powstania. Rozmawia z Nabielakiem, innym uczestnikiem powstania. Widzi posąg, który wyraźnie wskazuje w kierunku Belwederu, tak jakby dawał sygnał do ataku.

Druga część sceny to pożegnanie Demeter i Kory. Demeter, czyli bogini pór roku i jej córka Kora, porwana przez władcę podziemi, najczęściej przywoływane są w trakcie opowieści o zmianach pór roku, choć tutaj ta scena ma zupełnie inne znaczenie. Wskazuje raczej na kolej życia i śmierci, na ich nierozerwalny związek. Przekazuje starą prawdę, że coś musi umrzeć, aby coś mogło się narodzić. Pożegnanie matki z córką jest bardzo bolesne, ale jednocześnie zostaje zaprezentowane jako konieczne i nieodwołalne. W tym kontekście powstanie również uzyskuje wymiar bolesnej konieczności.

Po pożegnaniu Demeter i Kory na scenie ponownie pojawia się Goszczyński. Przybiegają też posłańcy z rozkazami od Wysockiego i rozpoczyna się atak. Powstańcy ruszają do boju. Na scenie jeszcze raz pojawia się cierpiąca po stracie córki Demeter, ale ważniejszą rolę zdaje się teraz pełnić towarzysząca jej Hekate, która przywołuje Eumenidy, boginki śmierci i wojny. To nieodwołalny znak, że walka się rozpoczęła.

Scena IV – Salon w Belwederze

Akcja przyspiesza. W Belwederze rozmawiają generał Gendre i Lubowidzki, czyli znienawidzony przez warszawiaków prezydent stolicy, kolaborujący z Rosjanami. To on uprzedza o zamachu, dzięki czemu Konstantemu udaje się uciec. Spiskowcy wpadają do pokoju żony Konstantego, a ta pomaga im się wymknąć tajnymi drzwiami. Ratując się ucieczką, spiskowcy ranią Gendrego. Konstanty wraca do żony, zarzuca jej kłamstwo i udział w spisku.

Scena V – W teatrze rozmaitości 

To szczególna scena w „Nocy listopadowej”. Pojawiają się aktorzy, którzy mają odegrać jakąś inną scenę. Są to: Aktor, Mefisto, Faust, Venus-Helena, pierwszy Satyr, drugi Satyr i Kudlicz. Nie ma konkretnej fabuły, jest za to parodia księcia Konstantego, wyśmianie jego postaci, a także samego cara. Nagle na scenie pojawia się Nike Napoleonidów, która zachęca bohaterów do walki. Zwraca się między innymi do generała Chłopickiego i porucznika Dąbrowskiego. Co ciekawe, uważa się, że niewiara tego pierwszego znacznie przyczyniła się do upadku powstania. Z kolei Florian Dąbrowski wsławił się jako jeden z obrońców Warszawy.

Scena VI – W mieszkaniu Lelewela

Lelewel był historykiem i działaczem politycznym. Także i jego niezdecydowaniu i brakowi wiary w sukces powstania przypisuje się wpływ na początkowy chaos i brak jasnych decyzji przywódców rewolty. Lelewel rozmawia z dziennikarzem Ksawerym Bronikowskim. Mówi, że jego miejsce jest teraz przy umierającym ojcu (który faktycznie umierał, nie wiadomo jednak, czy nie umarł przed powstaniem), a nie przy powstańcach.

Scena VII – W ulicy

Na ulicach Warszawy coraz liczniej pojawiają się powstańcy. Kieruje nimi Pallas. Przybywa także bóg wojny – Ares oraz towarzysząca mu Nike. Pallas przekonuje Wysockiego, że będzie sławny. Ares prowadzi powstańców pod Belweder, Atena jest przerażona. Na szczęście ostatecznie Zaliwski, jeden z inicjatorów powstania, zarządza, że powstańcy idą pod Arsenał. Po drodze walczą z żandarmami rosyjskimi.

Scena VIII – W Pałacu Łazienkowskim

Bardzo dziwna i trudna do interpretacji scena. Eros próbuje uspokoić żądnego krwi Aresa. Godzi go łukiem, a pozostali przyprowadzają bogowi wojny Joannę ubraną w biały welon i suknię w gwiazdy. Bohaterka wyznaje mu miłość, Ares podziela jej pragnienia. Na scenę wchodzi Kora pojawiająca się w roli królowej. Wydaje się, że władzę przejmują bogowie wojny i podziemia.

Scena IX – Teatrum Stanisława Augusta

Rozmowa dusz generała Gendre i Stanisława Potockiego (jednego z generałów polskich). Obaj giną wcześniej. Teraz znajdują się w teatrze. Gendre w tłumie rozpoznaje syna i chce uzyskać od niego przebaczenie za to, że nie był dobrym ojcem. Na scenie pojawia się Hermes, który każe Atenie wracać na Olimp. Polegli zaś wsiadają do łodzi Charona i udają się do Hadesu.

Scena X – W Alejach Ujazdowskich

W Alejach Ujazdowskich wojska rosyjskie czekają na rozkazy Konstantego, lecz ten nie spieszy się z ich wydaniem. Zdaje się być niepewnym. Obok jest Joanna, która majaczy przez sen i ostrzega Konstantego przed upadkiem. Na scenie pojawia się Krasiński, wierny Rosjanom generał, którego Konstanty celowo upokarza. Śmieje się i szydzi również z Waleriana Łukasińskiego – spiskowca, którego aresztował osiem lat wcześniej. Łukasiński jest w kajdanach, obszarpanych łachmanach, a na dodatek ślepy. Po emocjonalnej rozmowie między bohaterami Łukasiński zostaje przywiązany do armaty, a Konstanty odjeżdża. Finał pozostaje nieznany.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: opracowanie

Mit o Demeter i Korze, przywołany w „Nocy listopadowej”, nadaje przestrzeni pewną cechę nieskończoności, czasowi – wieczności, a całej sytuacji wymiar ponadczasowości. Przyczynia się to również do załamania się ramy historycznej i realnej utworu. Z „Nocy listopadowej” rodzi się dramat ponadhistoryczny, zawierający przesłanie, które „zawsze i wszędzie się dzieje”. To też dramat o historii, która stale się powtarza, co wynika z naturalnego prawa istnienia. Wszystkie sceny „Nocy listopadowej” podlegają zatem działaniu ponadczasowości mitu.

Dramat ten momentami trudno nazwać dramatem. Oprócz dialogów między postaciami i podziału na sceny niełatwo wskazać inne właściwości utworu dramatycznego. Jest to jednak typowy dramat modernistyczny, a więc łamiący spójność kompozycji, wynikania z siebie kolejnych scen, łączenia bohaterów w logiczne układy. Dziesięć scen składających się na „Noc listopadową” to właściwie osobne części, które mogłyby funkcjonować samodzielnie. Jednak łączy je wszechogarniający tragizm.

„Noc listopadowa” to utwór wielopłaszczyznowy, w którym pojawia się bardzo wiele wątków zaczerpniętych z różnych kultur. To wyraz młodopolskiego synkretyzmu i tęsknoty Wyspiańskiego za złotym okresem harmonii i jedności. Postacie mitologiczne i historyczne stają obok siebie po to, aby zbudować obraz uniwersalny. W utworze Wyspiańskiego powstanie listopadowe to historia o wymiarze ponadczasowym, a nie tylko konkretne wydarzenie z życia jednego narodu. Charakterystyczne przenikanie się treści historycznych z mitycznymi prowadzi w pewnym sensie także do „interpretacji historii przez mit”. Postacie mityczne jako symbole określonych treści, ludzkich żądzy (tak jak na przykład Ares) pokazują, że pewne historie są powtarzalne. Zabawy bogów olimpijskich zdają się żerować na namiętnościach i konfliktach między ludźmi. Powstanie momentami przypomina grę między bogami, w szczególności pomiędzy Ateną a Aresem.

Wyspiański ukazuje, jak wiele przyczyn stało za powstaniem listopadowym i jego upadkiem. Bogowie może i są tutaj prowodyrami ludzkich zachowań, ale powstanie jest zaprezentowane jako odruch zdrowego narodowego instynktu. Problem był nie w samym powstaniu, tylko w stosunku do niego. Wyspiański wskazuje na okrucieństwo cara, tchórzostwo księcia Konstantego, ślepe działania spiskowców, ich niezdecydowanie, brak konkretnego planu. Kluczową myśl wypowiada Pallas-Atena, mówiąca o dwóch narodach, które mieszkają w Polsce i walczą ze sobą. Jeden to naród ludzi bezwzględnie oddanych walce o wolność, drugi – naród ludzi nieufnych, niewierzących w sukces i szanse powstania. Ogólnie rzecz biorąc, myśl finalna jest taka: może i bogowie się nami bawili, ale to my nie potrafiliśmy razem stanąć ramię w ramię i efekt był, jaki był.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: motywy i symbole

O „Nocy listopadowej” warto pamiętać w kontekście:

  • motywu walki, szczególnie patriotycznej,
  • motywu poświęcenia za naród,
  • motywu śmierci,
  • motywu narodu,
  • motywu żądzy zemsty.

Pojawiające się w dramacie bóstwa również można uznać za rozmaite symbole:

  • Pallas-Atena to symbol walki, ale i mądrości,
  • Ares, czyli bóg wojny nieznający litości, to symbol żądzy walki, śmierci, krwi,
  • Nike zaś to symbol walki, ale nie zawsze zwycięstwa, czasami też klęski.

Stanisław Wyspiański - Noc listopadowa: dla ambitnych

Wyspiański nie rozstawał się z tematem powstania. Był to dla niego jakiś rodzaj symbolu, skupiającego w sobie tragizm doświadczeń Polaków w dziewiętnastym wieku. Poeta poruszał ten temat również w „Warszawiance” i „Lelewelu” – czyli dwóch innych swoich dramatach, w których opowiadał o wydarzeniach z lat tysiąc osiemset trzydzieści - trzydzieści jeden. Autor bardzo dużo czasu poświęcił na zapoznanie się ze świadectwami historyków, sam bowiem powstania nie mógł widzieć.

Pojawiające się w dramacie bóstwa niosą w sobie bardzo niejednoznaczny obraz przyszłości. Walka Ateny z Aresem to raczej sygnał pogromu, z kolei historia Kory i Demeter daje nadzieję na odnowę życia. Powstanie porównuje się do dnia, w którym Kora schodzi do Hadesu, a całe życie na ziemi obumiera, ale wiadomo przecież, że po sześciu miesiącach bogini powraca do matki. I tutaj kryje się nadzieja dla Polski, którą Wyspiański skrzętnie przemyca. Podobnie jest z różnymi wcieleniami bogini Nike. Ta spod Maratonu to symbol zwycięstwa, ale te spod Cheronei czy Termopil to bóstwa śmierci, tragizmu i porażki. „Noc listopadowa” pod każdym właściwie względem jest więc niejednoznaczna.

O „Nocy Listopadowej” warto pamiętać w kontekście trzeciej części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Niektórzy właśnie ten dramat Wyspiańskiego określają mianem piątej części „Dziadów”. „Noc listopadowa” przyda się również jako kontekst do omawiania „Wesela”, w jakimś sensie pokazuje bowiem w praktyce wszystkie zagrożenia, o których mówi się w tym dramacie. Tam chłopi się nie mogą dogadać z inteligencją, tutaj starzy z młodymi, ale efekt jest ten sam.